Ryjówka przeznaczenia T.1 - Tomasz Samojlik

Tomasz Samojlik przypomina mi Tomasza Rożka, wielkiego popularyzatora świata nauki w telewizji i mediach społecznościowych. Samojlik dzięki swoim komiksom rozpowszechnia wiedzę o przyrodzie i zwierzętach wśród najmłodszych. I robi to tak, że nawet starsi wiekiem w wielu momentach krzykną na całe osiedle: "Poważnie?! Ciekawe, tego nie wiedziałem". Samojlik jest mistrzem łączenia nienachalnego humoru z przekazywaniem wielu ciekawych informacji o przyrodzie, które zainteresują nawet zatwardziałych fanów geopolityki. Saga ryjówkowa jest dobrą pozycją, od której warto zacząć poznawanie twórczości Samojlika. Wartka akcja, interesująca fabuła, wiele nawiązań do świata popkultury to mocne strony całej sagi. Komiksy traktowane są przez wielu jako czysta, mało wymagająca rozrywka dla dzieci. Nie wzbudzają wielkiego szacunku w oczach wielu, którzy oczekują, aby najmłodsi czytali Iliadę lub Odyseję w języku oryginalnym, bo tylko to jest wartościowe :). Otóż nie, komiksy to nie tylko rozrywka, potrafią być one rewelacyjnym środkiem do przekazywania wiedzy. Historie Samojlika bez wątpienia należą do tej grupy i śmiało można pokazać je wszystkim tym, którzy należytym szacunkiem nie darzą komiksowych dzieł. Panie Tomaszu (o ile kiedykolwiek Pan to przeczyta) - "Good job, tak trzymać", jak to mawiają w międzynarodowych korporacjach:)