W ciemnej dolinie + Zmącony obraz - Robert Kolker
W zestawie
W ciemnej dolinie. Rodzinna tragedia i tajemnica schizofrenii wyd. 2022
Galvinowie mogliby być ucieleśnieniem amerykańskiego snu. Dan i Mimi wzięli ślub zaraz po II wojnie światowej, rodzinę zakładali w czasach rosnącego dobrobytu, awansowali do klasy średniej, kupili piękny dom. Marzyli o dużej rodzinie i ich marzenie się spełniło, doczekali się aż dwanaściorga dzieci. Ale za zamkniętymi drzwiami rozgrywał się dramat. Jeden po drugim ich sześciu synów traciło kontakt ze światem. Diagnoza – schizofrenia – w tamtych czasach była jak wyrok dla całej rodziny.
Tragedia Galvinów okazała się szansą dla psychiatrii. Przebadanie tak wielu blisko spokrewnionych osób pozwoliło naukowcom i lekarzom lepiej zrozumieć tajemnicę tej niezwykle złożonej choroby, której leczenie bywało nieraz bardziej wyniszczające niż same objawy.
Kolker zręcznie łączy przejmującą historię rodziny Galvinów, którą opisuje szczegółowo i z ogromną empatią, z fascynującymi dziejami psychiatrii. Ale W ciemnej dolinie ma również trzeci wymiar – to socjologiczny portret Ameryki drugiej połowy XX wieku, jej pragnień, ambicji i wypieranych problemów.
Książka dotarła na pierwsze miejsce list bestsellerów „New York Times’a”, a także znalazła się pośród najlepszych książek 2020 roku w rankingach m.in. „New York Times’a”, „Forbes’a”, „The Washington Post”, „The Wall Streed Journal”, „Time”, „Slate”, „The Boston Globe”, „The New York Post”, Amazon.com, Smithsonian Institution, National Public Radio oraz „People”.
„Schizofrenia jest jak śnienie na jawie. Każdy śni ją inaczej. Niektórzy raz w życiu, inni latami. Otoczenie skupia się na tym, żeby obudzić śpiącego i przywrócić go do życia. Często się udaje, czasem sen okazuje się głęboki. Ta książka jest próbą zrozumienia schizofrenii. Poznania jej przyczyn, uporządkowania objawów, opisania drogi do poszukiwania leków i terapii. Jest mocna, wstrząsająca i bardzo rzetelna. Choć wydawało mi się, że jako osoba ze zdiagnozowaną schizofrenią i działająca na rzecz osób doświadczających tej choroby wiem już o niej wszystko, dowiedziałam się rzeczy, o których nie miałam pojęcia. Niesamowita opowieść o oswajaniu nieznanego.” Katarzyna Szczerbowska
„Klątwa ciążąca nad rodziną Galvinów przywodzi na myśl grecką tragedię. Kolker przedstawia ich historię z ogromną empatią, zgłębia chorobliwe urojenia, dokumentuje nie tylko kolejne pobyty braci w szpitalach, ale też podejmowane przez rodzinę coraz bardziej desperackie próby znalezienia pomocy. Jednak „W ciemnej dolinie” nie sprowadza się do smutnej opowieści o cierpieniu. Mamy tu również fascynujące rozdziały poświęcone medycznej zagadce.” Sam Dolnick, „The New York Times Book Review”
„„W ciemnej dolinie” zapewni wam naukową zagadkę, staranny warsztat reporterski, zaskakujące zwroty akcji i – co najważniejsze – prawdę na temat kondycji ludzkiej. To jedna z tych rzadko spotykanych książek, które warto przeczytać wiele razy.” David Grann
„Ambitna, porywająca i zarazem niepokojąca książka o rodzinie dręczonej przez schizofrenię, poruszający opis spustoszeń, jakich może dokonać. A zarazem opowieść o tym, że ukrywanie prawdy na temat choroby psychicznej prowadzi do jeszcze większych cierpień, o odwadze potrzebnej chorym oraz ludziom, którzy decydują się ich wspierać.” Andrew Solomon
„Fenomenalny reportaż, fenomenalny styl, fenomenalna praca dokumentacyjna. „W ciemnej dolinie” wysoko podnosi poprzeczkę literaturze faktu. Robert Kolker zagłębia się w niezwykłą historię rodziny nękanej przez jedną z najbardziej tajemniczych chorób, jakie zna ludzkość. Przenikliwie opisuje życie Galvinów, równocześnie przedstawiając dziesięciolecia prac, które miały na celu odkrycie genetycznego źródła schizofrenii. […] Książka Kolkera jest prawdziwym triumfem, niezapomnianym reportażem. Sięgnijcie po nią czym prędzej.” Susannah Calahan
„Kolker przedstawia doświadczenie osób cierpiących na schizofrenię, ale mówi także o tym, jaki wpływ ta choroba wywiera na ich rodziny. […] Z talentem, jakiego nie powstydziłby się znakomity powieściopisarz, czyni z każdego bohatera tej historii wyrazistą postacią.” Richard J. McNally, „Wall Street Journal”
„Historia niezwykłej rodziny i mistrzostwo reportażu.” Sylvia Nasar
„Napisana z rozmachem, lecz zarazem intymna kronika rodziny, która mierzyła się z wyjątkowymi wyzwaniami, a do tego historia psychiatrii, a konkretnie podejmowanych przez lata nieudanych prób zrozumienia i leczenia schizofrenii. […] mamy tu do czynienia z wyjątkowo staranną pracą reporterską i porywającą narracją, z opowieścią o losach ludzi, bez których naukowcy nie zdołaliby dokonać przełomowych odkryć. Będziecie płakać, będziecie trzymać kciuki za Galvinów i na pewno nigdy o nich nie zapomnicie.” Rachel Simon
„Niezwykła, fascynująca, mądra i pełna empatii książka. […] Kolker znalazł genialny sposób na opowiedzenie nieprawdopodobnie skomplikowanej historii, dzięki czemu czytelnik nie może oderwać się od lektury. Wyjątkowy, niezapomniany i naprawdę ważny reportaż. Nie przegapcie go!” „Booklist”
„Kolker omawia hipotezy dotyczące schizofrenii, formułowane przez psychiatrów i biochemików, a także rozmaite terapie, którym poddawano braci. Szczególnie porusza opis tego, jaki choroba wpłynęła na rodzeństwo, które nie doświadczyło jej bezpośrednio. Możemy niemal poczuć złowrogą i napiętą atmosferę panującą w pełnym sekretów domu Galvinów. […] To portret rodziny odmalowany z niezwykłą głębią i wyjątkową empatią.” „Kirkus”
Zmącony obraz. Leki psychotropowe i epidemia chorób psychicznych w Ameryce
Ze wstępem dr hab. Katarzyny Klinger-Prot
W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat medycyna dokonała ogromnych postępów. Dzięki przełomowym odkryciom udało się całkowicie wyeliminować niektóre choroby, inne zaś w dużym stopniu opanować.
Wydawałoby się, że postęp dotyczy również psychiatrii. Dysponujemy coraz większą liczbą farmaceutyków najnowszej generacji, które lekarze chętnie przepisują cierpiącym pacjentom. Dlaczego zatem liczba osób zmagających się z poważnymi kryzysami psychicznymi zamiast spadać, rośnie, i to w zastraszającym tempie? Czy wynika to ze zmiany podejścia diagnostycznego? Czy zaczęliśmy patologizować – i leczyć – każdą odmienność? Co powinno być celem leczenia psychiatrycznego – całkowicie usunięcie objawów choroby, bez względu na skutki uboczne, czy raczej stworzenie pacjentowi warunków do satysfakcjonującego życia, czasem pomimo objawów?
Zmącony umysł ukazał się w 2010 roku i wówczas był lekturą kontrowersyjną. Dziś, choć wyniki kolejnych badań publikowane w najważniejszych periodykach naukowych potwierdzają trafność spostrzeżeń Whitakera, książka nadal budzi emocje. Tym bardziej warto zmierzyć się z pytaniami, które przed nami stawia.
„Od lat nie czytałem równie niepokojącej książki. Autor nie próbuje wchodzić z nikim w polemiki, nie jest ideologiem. Opiera się na rzetelnej wiedzy naukowej i historycznych dokumentach. Starannie niczym prokurator przedstawia mocny akt oskarżenia.” dr Carl Elliott, Centrum Bioetyki Uniwersytetu Minnesoty, autor książki „Better than Well: American Medicine Meets the American Dream”
„Wstrząsająca krytyka współczesnej psychiatrii. […] Pewnego dnia wszyscy spojrzymy wstecz i zadamy sobie pytanie: „Czy myśmy powariowali?”. Wszyscy psychiatrzy i wszyscy pacjenci powinni przeczytać „Zmącony obraz”.” Shannon Brownlee, specjalistka ds. badań w New America Foundation, autorka książki „Overtreated: Why Too Much Medicine Is Making Us Sicker and Poorer”
„„Zmącony obraz” to niezwykle rzetelna, świetnie napisana krytyka powszechnie przyjmowanych teorii na temat biologicznych podstaw zaburzeń umysłowych i psychofarmakologii. Książka Whitakera jest mądra i bardzo ważna. To lektura obowiązkowa dla każdego, kto sam doświadczył zaburzeń psychicznych lub kto opiekował się chorą osobą – czyli dla wszystkich.” Jay Neugeboren, autor książek „Imagining Robert: My Brother, Madness, and Survival” i „Transforming MadnessTransforming Madness: New Lives for People Living with Mental Illness”
„Dlaczego tak znacząco przybywa osób niepełnosprawnych z powodu chorób psychicznych? Dlaczego osoby ze zdiagnozowanymi zaburzeniami żyją o dziesięć, a nawet dwadzieścia pięć lat krócej? Dziennikarz Robert Whitaker opowiada o ułomnych badaniach naukowych, o chciwości i kłamstwach i przekonuje, że leki, które miały pomóc chorym, na dłuższą metę pogarszają ich stan. Zarazem daje nam nadzieję na lepszą przyszłość: przypomina o rzetelnych badaniach, z których wynika, że dzięki odpowiednim relacjom z innymi ludźmi choroby psychiczne z czasem ustępują.” Daniel Dorman, profesor psychiatrii w Szkole Medycznej Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles, autor książki „Dante’s Cure: A Journey Out of Madness”
„Amerykanie łykają psychotropy jak cukierki, należałoby się więc spodziewać, że od 1954 roku, gdy dopuszczono do sprzedaży pierwszy lek psychotropowy, liczba osób chorych psychicznie będzie spadała. Nic z tych rzeczy. W 1987 roku, kiedy na rynku pojawił się prozac, 1 na 184 Amerykanów otrzymywał zasiłki z tytułu niepełnosprawności spowodowanej przez chorobę psychiczną. Dwadzieścia lat później odsetek ten z górą się podwoił i wynosił 1 na 76 Amerykanów. Dlaczego? Książka „Zmącony obraz” dostarcza odpowiedzi. Czyta się ją jak wartki kryminał. Whitaker, dziennikarz zajmujący się problematyką medyczną, pisze, że wbrew temu, co twierdzi wiele autorytetów, z literatury naukowej nie wynika, jakoby niektóre choroby psychiczne stanowiły skutek zaburzeń równowagi chemicznej mózgu. […] Whitaker dodaje, że część leków, które w zamierzeniu miały likwidować ową nierównowagę, tak naprawdę ją powoduje. Leki psychotropowe zmieniły życie milionów ludzi, ale książka Whitakera zadaje pytanie, jak ludzie ci poradziliby sobie bez nich. Warto rozważyć tę kwestię.” „Time”
„„Zmącony obraz” doczekał się uznania. W 2010 roku książka otrzymała nagrodę przyznawaną przez stowarzyszenie Investigative Reporters and Editors . „New Scientist” stwierdził, że na pierwszy rzut oka argumenty Whitakera sprawiają wrażenie „naciąganych”, ale jeśli poświęcić im więcej uwagi, okazują się „niepokojąco rzeczowe i oparte na porządnych danych empirycznych. Whitaker stawia prowokacyjną, a zarazem całkiem rozsądną tezę. Potrafi wytrącić umysł czytelnika z błogiej równowagi, a przy tym jego książka jest wartka niczym powieść. Głos potępienia łączy się tu z upartym optymizmem. To naprawdę fascynująca książka. Niepokojące, jak bardzo daje nam do myślenia”. Argumenty Whitakera są co najmniej godne uwagi. Przeczytajcie jego książkę i wyróbcie sobie własne zdanie.” John Horgan, wieloletni współpracownik „Scientific American”, wydawca online-owego czasopisma „Cross Check” i wykładowca Stevens Institute of Technology, autor książek „Mind-Body Problems” i „My Quantum Experiment”
„Whitaker, uznany dziennikarz zajmujący się problematyką zdrowia psychicznego, laureat Nagrody im. Georga Polka, zagłębił się w literaturze naukowej z ostatnich pięćdziesięciu lat, przeprowadził też liczne wywiady z pacjentami, aby znaleźć odpowiedź na proste pytanie: skoro „cudowne leki” w rodzaju prozacu naprawdę pomagają ludziom, dlaczego liczba niepełnosprawnych Amerykanów otrzymujących zasiłki z powodu chorób psychicznych gwałtownie skoczyła z 1,25 miliona w 1987 roku do 4 milionów? „Zmącony obraz” to pierwsza książka, w której stan pacjentów przyjmujących leki psychotropowe analizowany jest w długim okresie czasowym. Whitaker przekonuje, że w ostatecznym rozrachunku leki te przynoszą więcej szkód niż korzyści. Powołuje się na badania publikowane w najbardziej cenionych czasopismach medycznych i twierdzi, że ludzie chorzy na schizofrenię radzą sobie lepiej, jeżeli nie zażywają leków, a dzieci przyjmujące stymulanty z powodu ADHD są bardziej narażone na epizody manii i chorobę afektywną dwubiegunową. Książka rzuca wyzwanie powszechnym, zdroworozsądkowym przekonaniom na temat leków psychotropowych i z pewnością wywoła gwałtowne reakcje, zwłaszcza w społeczności psychiatrów.” Jed Lipinski, „Salon”