DARMOWA WYSYŁKA od 149 zł do Żabki i wielu innych punktów DPD Pickup!
Darmowa dostawa od 149,00 zł
Yellowface - Rebecca F. Kuang
Super cena

Yellowface - Rebecca F. Kuang

39,76 zł
/ szt.
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 39,76 zł / szt.0%
Cena regularna: 49,90 zł / szt.-20%
z
Możesz kupić także poprzez:
Produkt niedostępny
Produkt niedostępny
14 dni na łatwy zwrot
Bezpieczne zakupy
Odroczone płatności. Kup teraz, zapłać za 30 dni, jeżeli nie zwrócisz

Kup teraz, zapłać później - 4 kroki

Przy wyborze formy płatności, wybierz PayPo.PayPo - kup teraz, zapłać za 30 dni
PayPo opłaci twój rachunek w sklepie.
Na stronie PayPo sprawdź swoje dane i podaj pesel.
Po otrzymaniu zakupów decydujesz co ci pasuje, a co nie. Możesz zwrócić część albo całość zamówienia - wtedy zmniejszy się też kwota do zapłaty PayPo.
W ciągu 30 dni od zakupu płacisz PayPo za swoje zakupy bez żadnych dodatkowych kosztów. Jeśli chcesz, rozkładasz swoją płatność na raty.

Zaczyna się od niespodziewanej śmierci. A później napięcie rośnie dosłownie odbierając oddech, aż do finału, który zaciska się na gardle niczym pętla. Finału, w którym katharsis przeplata się ze stadium szaleństwa a my, nawet poznawszy całą historię, nadal nie jesteśmy pewni, kto jest ofiarą a kto czarnym charakterem. A może, jak w życiu, w tej historii nie ma czarnych charakterów i niewinnych ofiar. Może są tylko mniej lub bardziej zdeterminowane postaci. Ludzie w różnym stopniu zanurzeni w szambie wyścigu po sukces i z nierówną furią obrzuceni błotem przez "opinię publiczną".



EAN: 9788379649600
Podmiot odpowiedzialny za ten produkt na terenie UE
Fabryka Słów sp. z o.o.Więcej
Adres: Poznańska 91Kod pocztowy: 05-850Miasto: Ożarów MazowieckiKraj: PolskaNumer telefonu: +48 22 733 50 00Adres email: sekretariat@dressler.com.pl
Kod produktu
9788379649600
Rok wydania
2023
Strony
428
Oprawa
broszurowa
Format
204x139 mm
Data premiery
2023-09-27
Autorzy
Rebecca F. Kuang
Waga
435 g
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych.
Zapytaj o produkt
Jeżeli powyższy opis jest dla Ciebie niewystarczający, prześlij nam swoje pytanie odnośnie tego produktu. Postaramy się odpowiedzieć tak szybko jak tylko będzie to możliwe. Dane są przetwarzane zgodnie z polityką prywatności. Przesyłając je, akceptujesz jej postanowienia.

Opinie o Yellowface - Rebecca F. Kuang

4.50
Liczba wystawionych opinii: 2
5
1
4
1
3
0
2
0
1
0
Kliknij ocenę aby filtrować opinie
4/5
Opinia potwierdzona zakupem
Różnie mi się wiodło z tą książką, ale i moje oczekiwania nie stały zbyt wysoko. Ot przerywnik, coś lekkiego, a że koleżanka poleciła, że ciary i że o rynku wydawniczym to pomyślałam sobie - dobra, dawaj to na taśmę. W tej koncepcji czytając, było to całkiem przyjemne. Język prosty, lekki, tak na lato i jeszcze, że żółtego dużo. Zagłębiłam się więc w cały ten wydawniczy, no amerykańsko-wydawniczy folklor. I jak to czasem bywa, zainteresowało mnie to, co to w ogóle miało nie być o tym. Nie mam złudzeń, że biznes wydawniczy to taki sam biznes jak każdy inny a nie że jakaś magiczna wytwórcza marzeń. Tak więc z tym w domyśle zaskoczeniem mnie nie kupiono. Ale media. O tu już było ciekawiej. Pomyślałam sobie, że to taki bookstagramowy horror i nawet trochę się bałam. Jako recenzent bałam się nawet podwójnie. Było strasznie, bo było prawdziwie. Nie myślimy o tym na codzień, jak media nami rządzą, co robi z nami ilość kciuków i serduszek. Bo najzdrowiej to jakby nic nie robiły. Ale można się bać tak bardzo, że wstawiać drzwi pod klamkę i wierzyć w realne zagrożenie. Jest to niestety wiarygodne i tym samym straszniejsze. Polski rynek wydawniczy różni się jednak trochę od amerykańskiego i dobrze jakby tak zostało. Dalej niestety autorka już trochę popłynęła ale uwagę moją miała jednak do końca. Przy finiszu jednak nie poczułam się zadowolona. Coś tu nie zagrało, czegoś zabrakło. Powinnam spaść z krzesła a nie spadłam i trochę przykro mi się zrobiło. Na tym zakończę, żeby nikomu się Broń Boże krzywda nie stała po mojej recenzji. Taka nauka.
2024-07-09
Edyta, Warszawa
Czy opinia była pomocna? Tak 0 Nie 0
5/5
Opinia niepotwierdzona zakupem
Pierwszy raz miałam przyjemność poznać twórczość autorki, czytając „Wojnę makową” która wywróciła mój fantastyczny świat do góry nogami. Postać Rin i tego, przez co przeszła tak mnie wciągnęło i całe szczęście, że miałam drugi tom pod ręką, bo chyba nie wytrzymałabym czekania na kolejny tom. Kolejnym zachwytem był „Babel” i tak jak wyżej było wielkie WOW. Dziś sprawa dotyczy kolejnej książki autorki, a mowa o „Yellowface”. Nie szukajcie akcji z pościgami kowbojskimi w tle lub trudnych do rozwikłania spraw detektywistycznych, ale szukajcie czegoś co w jakimś stopniu pomoże zrozumieć świat, w jakim my książkoholicy poruszamy się na co dzień. Wydawnictwa, autorzy, pijar jednego i drugiego, odbiorcy itp. Wchodzimy w ten świat i poznajemy, że nie wszystko pachnie różą i jakie są konsekwencje pewnych decyzji (nie zawsze słusznych) poznacie w tej książce. Nie spodziewałam się, że ta pozycja wywoła we mnie różne emocje (od tych pozytywnych po te negatywne) a to dlatego, że nawet po skończeniu książki nie mam pojęcia, kto tak naprawdę jest ofiarą, a kto tym złym i nie przesadzam, bo jak na początku współczułam jednej bohaterce tak potem myślę sobie „a dobrze jej tak…” i weź tutaj nie denerwuj się :p. Jeszcze nie powstała taka książka jak „Yellowface”, i to jest wspaniałe w autorce, że nie pisze po raz setny tego, co już jest, ale bierze na tapet rzeczy, o których albo nie było, albo o których nie pisze się oficjalnie. Tak było przy książce Babel. Książkę nie odłożysz po kilku rozdziałach, lecz, dopiero jak skończysz, więc zaopatrz się w wygodne miejsce i coś do jedzenia. Każda osoba w książce to nie tylko bohaterowie fikcyjni, ale każdy z nas w realnym życiu. Mówię poważnie cechy charakteru naszych bohaterów można przypiąć do nas samych (nie wszystkie oczywiście) Relacje międzyludzkie i uczucia, jakie towarzyszą w trakcie znajomości czy przyjaźni są prawdziwe i właśnie ta prawda jest fantastyczna. Kolejnym tematem, który jest poruszony to świat Social media, czytelnicy którzy w jakimś stopniu decydują, czy dana pozycja będzie na samej górze popularności, czy klapą czytelniczą, i to jest dla mnie wielki znak zapytania, bo skąd tak naprawdę wiadomo, gdzie to można zobaczyć? Mnóstwo książek, które mają słabą ocenę według mnie są niesłusznie wystawione, bo dla mnie okazały się świetne. Kto z was widział krytykę jakiejś pozycji, a inni jak ślepe konie idą za tą oceną zamiast wziąć książkę i samemu przeczytać i wystawić ocenę, lecz no cóż! Poza historią naszych bohaterek, która według mnie jest pozytywnie fantastyczna poznacie właśnie cały ten świat od autorów po wydawcę włącznie. Zachęcam i z całego serca polecam.
2023-12-30
Book_, Kołobrzeg
Czy opinia była pomocna? Tak 0 Nie 0
Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
5/5
Dodaj własne zdjęcie produktu:
Prawdziwe opinie klientów
4.8 / 5.0 12221 opinii
pixel