Witaj w domu + Instrukcja dla pań sprzątających - Lucia Berlin
W zestawie
Instrukcja dla pań sprzątających
Pod redakcją i ze wstępem Stephena Emersona
Z przedmową Lydii Davis
W pełnych niespodzianek opowiadaniach Lucii Berlin naprawdę się dzieje. Nauczycielka w znoszonym swetrze zostaje zwolniona za to, że jest komunistką, stary człowiek umiera w domku na szczycie góry pośród swoich zwierząt, małą dziewczynkę wyrzucają ze szkoły za uderzenie zakonnicy, komuś wyrywa się wszystkie zęby na raz.
Jednocześnie Berlin nie pozwala zapomnieć o powodach, by nieustannie zachwycać się światem – krowy stojące po kolana w czerwonych kwiatach, pola łubinu, różowy wieczornik rosnący w zaułku za szpitalem, podróż autobusem. Sekretnym składnikiem jej prozy jest tempo – nieustanne zmiany nadają tekstom żywotność. To znak firmowy jej sztuki. Jeden z synów Berlin powiedział po jej śmierci: „Pisała prawdziwe historie, niekoniecznie autobiograficzne, ale niewiele brakowało”.
Wystarczy jedno zdanie, by dać się porwać Instrukcji dla pań sprzątających – zakochać w nieoczekiwanych zestawieniach słów, uwierzyć w zwroty fabuły. By mieć pewność, że Lucia Berlin jest jedną z najbardziej charakterystycznych amerykańskich pisarek.
„Opowiadania Lucii Berlin są niczym impuls elektryczny, iskrzące i trzaskające przewody pod napięciem, kiedy się stykają. W odpowiedzi również umysł czytelnika, złapany w sieć i oczarowany, budzi się do życia, aż strzelają synapsy. Tak lubimy się czuć, kiedy czytamy – pracuje nasz mózg, bije serce.” Z przedmowy Lydii Davis
„W „Instrukcji dla pań sprzątających” obserwujemy narodziny ważnej amerykańskiej prozaiczki, którą w jej epoce przeważnie pomijano. Opowiadania Berlin wprawiają w zachwyt nad przypadkowością naszej egzystencji. To prawdziwa pisarka i uważna obserwatorka tego, co dzieje się w miastach, w ludzkich uczuciach i umysłach.” „The New York Times”
„Część autorów opowiadań – jak Czechow, Alice Munro czy William Trevor – podchodzi do czytelnika i delikatnie klepie go po ramieniu: „Proszę usiąść, posłuchać, co mam do powiedzenia”. Lucia Berlin szarpie czytelnikiem, przewraca i wciska jego twarz w ziemię. „Wysłuchasz mnie, choćbym miała cię przymusić” – warczą jej teksty.” „The New York Times Book Review”
„Cudowna, piękna, wartka proza Berlin tworzy nieprzewidywalne kształty, które opowiadają o rozległych wiejskich i miejskich krajobrazach zachodu i południa USA. Pełna humoru, czułości i empatycznego wdzięku. Tych, którzy nie mieli jeszcze szczęścia zetknąć się z pisarstwem Lucii Berlin, czeka ogromna przyjemność.” „The Washington Post”
„Opowiadania Berlin […] przechodzą między światłem a mrokiem tak płynnie i niespodziewanie, że ledwo opadną jedne emocje, już czujemy coś zupełnie innego. W rezultacie powstaje fikcyjny świat o ogromnej sile oddziaływania, potężna gra światłocienia, którym udaje się objąć pełne spektrum ludzkich doświadczeń. [Berlin] zasługuje na to, by stanąć obok Alice Munro, Raymonda Carvera i Antona Czechowa.” „The Boston Globe”
„Berlin za życia pozostawała niedoceniana – zmarła w 2004 roku w wieku sześćdziesięciu ośmiu lat – ale zbiór „Instrukcja dla pań sprzątających” powinien to naprawić. Czterdzieści trzy opowiadania […] ukazują brutalny świat, w którym „pracownice w różowych kołnierzykach” starają się o nielegalną aborcję, znoszą niechciane zaczepki nieznajomych mężczyzn i zbierają drobne na swoje uzależnienia […]. Te wzruszające historie, przepełnione bezlitosnym humorem i pragnieniem samopoznania, bawią się przeczuciami nadchodzącej zguby.” „Time”
„Życie (i długa walka z alkoholem) uniemożliwiły jej regularne publikowanie, ale wszystko to znalazło się tutaj, w czterdziestu trzech autobiograficznych opowiadaniach, które czyta się niczym jedną długą, fascynującą opowieść pełną zwrotów akcji i olśnień. Każdy oddział odwykowy, obskurna pralnia i skąpana w słońcu meksykańska palapa rozlewają się w tej prozie w zdaniach tak jasnych, zadziornych i pełnych szalonych barw, że nie możesz oprzeć się chęci przewracania stron tylko po to, by zobaczyć, jak ona to robi. A potem wracasz i czytasz jeszcze raz.” „Entertainment Weekly”
Witaj w domu
Nieustannie szukała domu – Alaska, Idaho, Kentucky, Nowy Jork, Nowy Meksyk. Niepewność i zmiany nadawały rytm jej życiu. Jednak pośród zamieszania zawsze znajdowała czas, żeby obserwować i nasłuchiwać. Wszystko po to, by wieczorem obrazy i wiadomości z danego dnia ułożyć w opowiadanie lub przejmujące listy.
Witaj w domu to migawki z prywatnego życia jednej z najwybitniejszych amerykańskich pisarek. Dzięki nim możemy dostrzec źródło opowiadań, które przyniosły jej światową sławę, i wejść w świat Lucii Berlin – trzykrotnie wyjść za mąż, marznąć w nowojorskim mieszkaniu, zwiedzać z synkami wielkie muzea, dzielić się z poetą Edwardem Dornem rozterkami dotyczącymi własnej twórczości, zakochać się w Ringo Starze (mieć fryzurę na Beatlesa!), ponownie napełnić nadzieją zmęczone serce, w końcu zostać wyjątkowo popularną wykładowczynią Uniwersytetu Kolorado.
Witaj w domu to także fascynujący opis życia bohemy lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych na amerykańsko-meksykańskim pograniczu i zapis przyjaźni z artystami poznanymi na różnych etapach życia, które Lucia Berlin pielęgnowała w listach.
„W niefabularnej twórczości Berlin doskonale widać jej geniusz polegający na umiejętności wybierania osobistych oraz osobliwych scen z własnej pamięci i przekształcania ich w fikcję […]. Dzięki „Witaj w domu” zaczynamy rozumieć, że proza Berlin to jej wspomnienia przemienione w wyraziste, zaskakujące opowiadania.” Maggie Trapp, „The Washington Post”
„Pisarstwo Berlin jest tak przenikliwe, bezlitosne, nieposkromione; skóra po nim piecze jak przetarta alkoholem […]. To niezwykła opowieść o złożonej, kalejdoskopowej przeszłości.” Joanne O’Leary
„Przyglądanie się niefabularnym źródłom prozy Berlin daje niesamowitą przyjemność.” Ellie Robins, „Los Angeles Times”
„„Witaj w domu” pozwala dostrzec radosną stronę osobowości Berlin, która znajdowała wyraz w jej twórczości równie często jak samotność i rozpacz. Pisanie Berlin to miłość do świata, zatrzymanie nad szczegółami dotyku i zapachu.” Jordan Kisner, „The Atlantic”
„Ekscytujące przebłyski z życia niedawno odkrytej pisarki. […] „Witaj w domu” to doskonały początek drogi do zrozumienia Berlin i jej twórczości.” „Kirkus Reviews”
„Berlin jest również wizjonerką, która przewidziała – tak teraz popularny – splot autobiografii z fikcją. W tych niedokończonych wspomnieniach widać wyraźnie, jak ona sama łączyła swoje życie i twórczość […]. Jest tu tak sarkastyczna, tak spostrzegawcza; znajdziemy tu tak wiele niesamowitych szczegółów z wysiłkiem wyłowionych z jej bogatego życia.” Veronica Esposito, „Lit Hub”