Opinia niepotwierdzona zakupem
"Szczęście. Takie proste, a zarazem najtrudniejsze słowo, z jakim kiedykolwiek miałam do czynienia. Jako ptak, szczęście byłoby słabiutkie i trzepotliwe, a jego puls tak mizerny, że znika, kiedy odwracasz wzrok."
Romans young adult?
Dlaczego nie?
Delikatny, subtelny, ekspresyjny, z nutką zadziorności i niepewności...
Brzmi dobrze, prawda?
Zatem przedstawiam Wam "Odliczając z tobą" Tashie Bhuiyan - powieść, która skradnie serce każdej, nie tylko młodej duszy
Znajdziecie tu pierwsze, młodzieńcze uczucie, przeciwności losu, jakie stoją na drodze młodzieży wchodzącej w dorosłe życie, ale także różnice kulturowe, które potrafią nieźle w tym życiu namieszać.
Wydawałoby się, że Karina i Ace to dwa przeciwieństwa.
A jednak mają tak wiele ze sobą wspólnego...
Oboje mają plany i marzenia.
Oboje zmagają się z krytyką ze strony najbliższych i boją się im przeciwstawić.
Oboje są zamknięci w swoich skorupach.
Oboje żyją pod dyktando rodziców.
Oboje mają jednak kogoś, na kim zawsze mogą polegać.
Oboje też mają siebie.
I oboje mają dla siebie tylko dwadzieścia osiem dni.
Dlaczego tyle?
Bo to właśnie na cztery tygodnie, rodzice dziewczyny wyjeżdżają do Bangladeszu, a ona zostaje pod opieką babci, na którą zawsze może liczyć, i która ją rozumie.
Rodzice Kariny są wymagający. Chcą, by ich córka żyła zgodnie z narzuconymi jej zasadami. Nie zwracają uwagę na nią i jej marzenia. Nie rozumieją jej pasji. Nie wspierają jej. Wciąż tylko chcą więcej i więcej. Dlatego ich wyjazd pozwolił dziewczynie odetchnąć pełną piersią.
Właśnie wtedy dostaje propozycję udzielania korepetycji Ace'owi.
Chłopak jest szkolnym bad boyem i chociaż pierwsze zajęcia opuszcza, to na każde kolejne przychodzi z pasją i zaangażowaniem. Nie ukrywa też, że korepetytorka po prostu go pociąga. W wyniku niefortunnych zdarzeń, zaczynają udawać parę. Z czasem jednak uzmysławiają sobie sprawę, że ich relacja wymyka się spod kontroli, a układ przestaje obowiązywać.
Tylko powrót rodziców Kariny zbliża się wielkimi krokami.
Bańka, w której żyła przez dwadzieścia osiem dni, powoli pęka, tak jak pęka jej serce na samą myśl stanięcia z nimi twarzą w twarz i wykrzyczenia swoich potrzeb.
Potrzeb, które nie mają racji bytu.
Potrzeb, które i tak zostaną zdegradowane, bo musi żyć i postępować tak, jak oni chcą.
Czy dziewczynie uda się spełnić marzenia?
Czy Ace także zdecyduje się na szczerę rozmowę z najbliższymi?
"Odliczając z tobą" to lekka i refleksyjna powieść, która potrafi oczarować, wywołać uśmiech na twarzy, ale także łezki wzruszenia. Pełna bólu i rozczarowania, ale także rodzącej się miłości i nadziei na lepsze jutro.
Ukazująca, że zawsze warto dążyć do spełnienia marzeń.
A mając wsparcie jest to możliwe
Polecam