Super cena
Pastwiska Niebieskie. Złota Czara. Nieznanemu bogu - John Steinbeck, Irena Chodorowska, Franciszek Sko
- The Pastures of Heaven, Cup of Gold, To a God Unknown
Nowe wydania niezwykłych opowieści ulubionego pisarza Ameryki.
"Pastwiska Niebieskie" oraz "Nieznanemu bogu" to historie o dwudziestowiecznej Kalifornii i jej mieszkańcach, którzy poszukują swojego miejsca w świecie, mierząc się z lękami i namiętnościami. Zebrane w "Pastwiskach Niebieskich" historie łączy rodzina Munroe. Niewrażliwość członków familii prowadzi do kolejnych tragedii i rozpadu niegdyś harmonijnej społeczności. Tymczasem główny bohater "Nieznanemu bogu", Joseph Wayne, zaczyna wierzyć, że drzewo na należącej do niego farmie zawiera w sobie duszę jego ojca. Kiedy jeden z braci Josepha decyduje się je ściąć, w gospodarstwie rozpoczyna się okres chorób i głodu.
W trzeciej opowieści Henry Morgan, kiedyś młody człowiek marzący o przygodach, a teraz okrutny pirat i wyrzutek, ma dwie ambicje: zdobyć piękną kobietę imieniem La Santa Roja i podbić opływającą w bogactwo Panamę. "Złota Czara", bo to o niej mowa, jest debiutem Steinbecka i gratką dla każdego fana powieści historycznej.
EAN: 9788383520919Autorzy
John Steinbeck, Irena Chodorowska, Franciszek Sko
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych. Opinie o Pastwiska Niebieskie. Złota Czara. Nieznanemu bogu - John Steinbeck, Irena Chodorowska, Franciszek Sko
5.00
Liczba wystawionych opinii: 1
Opinia potwierdzona zakupem
Stary dobry Steinbeck i kunszt dobrej opowieści. Nie ma już takich pisarzy i nie ma takich książek. Dobrze, że klasyka jest nadal wydawana. Choćby w odniesieniu do współczesnej literatury, z którą nie dzieje się dobrze.
Steinbeck już w swoich pierwszych dziełach pokazywał, że ma potencjał. I choć jego debiut - „Złota czara” nie umywa się do „Na wschód do Edenu” to jest to nadal świetna opowieść od której ciężko się było oderwać. Trzeba przyznać, snuć opowieści potrafił jak nikt.
Zawsze dobrze wrócić do Salinas, trochę jak do domu. Do znanych wartości i kolorytu Ameryki lat trzydziestych. Do ziemi, która była wszystkim. Do wielokulturowości. Życie było uzależnione od natury. Zawsze można było przenieść się gdzie indziej. Czasem gonić za marzeniem, czasem za ułudą. Dobro i zło były jakby klarowniejsze.
Ziemia dawała, ziemia odbierała. Deszcz zmywał brud. Słońce dawało nadzieję. Moc prostych historii.
2024-10-06Edyta, Warszawa