AutorzyDagmara Leszkowicz-Zaluska
Super cena
Dziewczyna z kamienicy. Czas nadziei - Dagmara Leszkowicz-Zaluska
Powieść o zwykłych ludziach, którzy w przededniu Powstania Wielkopolskiego, żyli, cierpieli, kochali i budowali podwaliny rodzącej się Drugiej Rzeczpospolitej.
Luty 1916 roku. Dwudziestoletnia Irena Kałuża wyjeżdża na zawsze z rodzinnego Pleschen do Westfalii, za chlebem. Zostawia córkę, trzyletnią Helenę, która jest owocem zakazanego związku z pruskim oficerem. Dziewczynkę wychowuje babcia oraz cała kamienica, którą zamieszkująosoby stanowiące przekrój ówczesnego społeczeństwa wielkopolskiego - bogaci właściciele kamienicy, zubożała ziemianka, rodzina żydowska, aspirujący aplikant radcowski i szewc z rodziną.
Na świecie toczy się krwawa wojna, a w kamienicy na Gnieźnieńskiej 10 normalne życie, w której walka o byt, sprzeciw wobec germanizacji, dramaty rozstań i choroby przeplatają się z małym codziennym szczęściem, miłością, przyjaźniami i ludzką życzliwością.
EAN: 9788382511871
Producent
Kod produktu
476019
Rok wydania
2022
Strony
300
Oprawa
broszurowa
Format
208x150 mm
Data premiery
2022-05-18
Autorzy
Dagmara Leszkowicz-Zaluska
Seria
Dziewczyna z kamienicy
Waga
280 g
Niepotwierdzona zakupem
Ocena: /5
Niepotwierdzona zakupem
Ocena: /5
Niepotwierdzona zakupem
Ocena: /5
Zapytaj o produkt
Opinie o Dziewczyna z kamienicy. Czas nadziei - Dagmara Leszkowicz-Zaluska
5.00
Liczba wystawionych opinii: 1
51
40
30
20
10
Kliknij ocenę aby filtrować opinie
5/5
Opinia niepotwierdzona zakupem
Dzisiejsza recenzja dotyczy książki autorstwa Dagmary Leszkowicz-Zaluska pt. „Czas nadziei. Dziewczyna z kamienicy”, tom 1. W opisie wydawcy można przeczytać, że ta saga jest porównywalna do sagi „Stulecia winnych”, co z pewnością przyciąga uwagę i sama się pod tym podpisuje. Cała akcja zaczyna się od 1916 r. „za rogiem” Powstanie Wielkopolskie, a w Pleschen życie pewnej dwudziestoletniej Ireny Kałuży wywraca się do góry nogami, co powoduje, że decyzje, które podejmuje, będą miały swoje konsekwencje, o których dowiecie się na końcu tomu pierwszego. Autorka w pewien sposób splata historię swojej babci z fikcyjnymi postaciami, co sprawia, że opowieść staje się niezwykle poruszająca. Uwielbiam takie książki, w których bohaterowie i ich losy są osadzone w rzeczywistości, a ich historie nie mogą zostać zapomniane. Przed nami kolejna opowieść o niezwykłej kobiecie, która miała wpływ nie tylko na swoją rodzinę, ale także na najbliższe otoczenie. Poznacie babcię Adelę, która wychowuje swoją wnuczkę, trzyletnią Helenkę, córkę Ireny.
Kojarzycie te stare kamienice z małymi podwórkami, trzepakami i oknami, z których każdy widzi każdego? Tak właśnie wyobrażam sobie naszą książkową kamienicę, w której mieszkańcy dzielą się swoimi radościami i smutkami, dzieci sąsiadów są naszymi dziećmi. Nie zamierzam streszczać fabuły ani zdradzać szczegółów, ponieważ wstępne opis książki znajdziecie na stronach czytelniczych. Musicie mi uwierzyć, że podczas lektury miałam łzy w oczach, uśmiech na twarzy, a Helenka skradła moje serce. Nie tylko dlatego, że nosi imię mojej 11-letniej córki, ale także przez swoją postawę, która pokazuje, jak ważne jest, aby czasem posłuchać dziecka i zapytać je o to, co czuje i czego pragnie. Każda z bohaterek przyniosła mi coś, co na długo pozostanie ze mną.
Z całego serca zapraszam do poznania historii ludzi, o których warto pamiętać. Każdy z was ma swoją „babcię”, dzięki której jesteście tu, gdzie jesteście, lub kim jesteście. Gratuluję autorce – to naprawdę cudowne. Już zabieram się za drugi tom!
Napisz swoją opinię