Rok z filozofami - Znak

Czy prowadziliście kiedyś zeszyt ze Złotymi Myślami lub Pamiętnik, który przekazywało się kolejnym osobom, by wpisały do niego na pamiątkę jakiś wiersz, cytat, sentencję, aforyzm? Ja miałam kilka i wciąż przechowuję je w szufladzie. Do dziś zapisuję również cytaty, które niosą w sobie życiową mądrość, a wracanie do nich w różnych momentach życia pobudza do refleksji, daje nadzieję, przynosi ukojenie, sprawia, że wracają wspomnienia, czy też stają się tematem do ciekawej dyskusji z partnerem, albo znajomymi. A może uważacie, że zapisywanie i czytanie filozoficznych tekstów jest nudne i kompletnie nie dla was? Jeśli jest właśnie tak, to Was szczególnie chciałabym zachęcić do poznania książki “Rok z filozofami” Kingi Janas i Katarzyny Węglarczyk, pięknie wydanej przez Wydawnictwo Znak. Autorki zapraszają nas - czytelników do wschłuchania się w rytm natury, skupiając uwagę na tematach i doświadczeniach przynależnych danej porze roku: zimą do refleksji nad naturą życia, nad tym, co w nim najważniejsze, jego celu, jaki kompas życiowy warto przyjąć, mądrością, osiągnięciu pogody i spokoju ducha. Wiosna prowokuje do zastanowienia się nad młodością, witalnością, radością, nadzieją, wartościami estetycznymi, nad naturą przyjemności i piękna oraz pytaniami dotyczącymi wolności. Lato to czas pielęgnowania relacji międzyludzkich, przyjaźni, miłości, stawia pytania czym jest szczęście? W końcu jesienią spoglądamy na wiedzę, kruchość otaczającego nas świata, jego zmienność, temat przemijania, tęsknoty oraz naturalnie pytań o śmierć. Porównując ją do czegoś, powiedziałabym, iż ta książka jest jak tabletka na ból gardła. Dzięki 365 krótkim tekstom, pozwala wyleczyć się z marazmu codziennego życia, wyjść mu naprzeciw, spoglądając nań oczami filozofów - od starożytnych klasyków, takich, jak Arystoteles, Platon, Seneka, św. Tomasz z Akwinu do myślicieli żyjących wśród nas. Tylko żeby ta terapia zadziałała nie możemy jej połykać, a powoli ssać i stosować tylko w zaleconej dawce, w tym wypadku z uwagą, w skupieniu, odcinając się od wszelkich rozpraszaczy uwagi, oddając się rozmyślaniom nad tekstem przeznaczonym na dany dzień. Uwieżcie, że czytając ją jednym tchem nie ma szans na skupienie się nad ich treścią, zastanowić się nad ich sensem i przesłaniem, a czy nie jest tak, że czasem wystarczy jedno zasłyszane z uwagą zdanie, żeby zobaczyć świat w innych kolorach? Ten zbiór dłuższych i krótszych złotych myśli może być świetnym prezntem nie tylko pod choinkę, ponieważ w tej krótkiej formie i filozoficznej refleksji jest coś niesamowitego, co udało się ująć tym wielkim myślicielom. Coś, co warto poznać i postarać się zrozumieć. Coś, dla czego warto zacząć przygodę z filozofią. Może być też pomocą dla studentów i maturzystów.