📦Darmowa dostawa od 69 zł - do Żabki oraz innych punktów i automatów GLS! Przy mniejszych zamówieniach zapłacisz jedynie 4,99 zł!🚚
Darmowa dostawa od 69,00 zł
eBook Trzydzieści morgów - Wincenty Kosiakiewicz mobi epub

eBook Trzydzieści morgów - Wincenty Kosiakiewicz mobi epub

W tym niezbyt długim utworze autorstwa Kosiakiewicza (1863-1918) odnajdziemy znakomicie odmalowaną polską wieś ze schyłku XIX wieku i obraz polskiego chłopa, z wszystkimi jego cechami, których bez wątpienia można by się doszukać – mimo całkowitego przeobrażenia się świata – i w dzisiejszych wieśniaków. Oto fragment opowiadania oddający klimat twórczości tego zapomnianego już trochę autora: „Dzień się poczynał. Naprzód ze wschodu szło świtanie i przecierać zaczynało ciemności nocne. Wtedy obudziły się ptaki w trawach śpiące i świergotać zaczęły i harmider robić jakby na jarmarku jakim. Potem poczerwieniało na wschodzie, jakby kto tam krwawej farby rozlał i pomalutku w tej czerwieni wychodzić zaczęło zza ziemi na niebo słoneczko.  W Bratkowie ruch powstał. Ledwo co nieco światła wsunęło przez okno do której izby, zaraz budził się czujny gospodarz i skrzętna gospodyni podnosiła ze snu dzieci, lub parobków, lub dziewki i nie za długo w zagrodzie każdy brał się do swojej roboty. Wszystkiego tego nie widział już w owym dniu stary Tomasz, bogaty włościanin, który od dwóch miesięcy złożony ciężką chorobą, nie podnosił się z łóżka. Zmarł on w nocy prawie niespodziewanie. Choć chorował bowiem, nie myślano, aby takiego silnego chłopa tak prędko choroba na śmierć zmogła. A jednak zmogła. Leży oto na łóżku na wznak, nieruchomy, z głową zadartą do góry, z otwartymi ustami, z oczami patrzącymi sztywnie we drzwi komory. Zmienił się trochę po śmierci. Pożółkł cały i, choć nie dawno kazał się ogolić, cała broda i górna warga porosły siwymi sterczącymi, niby szczeciny, włosami...”.

Plik elektroniczny, do pobrania po opłaceniu.

EAN: 9788379509164
Symbol
843A62B9EB
Rok wydania
2014
Elementy
46
Więcej szczegółów
Bez ryzyka
14 dni na łatwy zwrot
Szeroki asortyment
ponad milion pozycji
Niskie ceny i rabaty
nawet do 50% każdego dnia
3,80 zł
/ szt.
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: / szt.
Cena regularna: / szt.
Dostępny do pobrania
natychmiast po opłaceniu
Możesz kupić także poprzez:
Do darmowej dostawy brakuje69,00 zł
Najtańsza dostawa Więcej
Bezpieczne zakupy
Kup teraz i zapłać za 30 dni jeżeli nie zwrócisz
Kup teraz, zapłać później - 4 kroki
Przy wyborze formy płatności, wybierz PayPo.PayPo - kup teraz, zapłać za 30 dni
PayPo opłaci twój rachunek w sklepie.
Na stronie PayPo sprawdź swoje dane i podaj pesel.
Po otrzymaniu zakupów decydujesz co ci pasuje, a co nie. Możesz zwrócić część albo całość zamówienia - wtedy zmniejszy się też kwota do zapłaty PayPo.
W ciągu 30 dni od zakupu płacisz PayPo za swoje zakupy bez żadnych dodatkowych kosztów. Jeśli chcesz, rozkładasz swoją płatność na raty.
Ten produkt nie jest dostępny w sklepie stacjonarnym
Symbol
843A62B9EB
Kod producenta
9788379509164
Rok wydania
2014
Elementy
46
Autorzy
Wincenty Kosiakiewicz
W tym niezbyt długim utworze autorstwa Kosiakiewicza (1863-1918) odnajdziemy znakomicie odmalowaną polską wieś ze schyłku XIX wieku i obraz polskiego chłopa, z wszystkimi jego cechami, których bez wątpienia można by się doszukać – mimo całkowitego przeobrażenia się świata – i w dzisiejszych wieśniaków. Oto fragment opowiadania oddający klimat twórczości tego zapomnianego już trochę autora: „Dzień się poczynał. Naprzód ze wschodu szło świtanie i przecierać zaczynało ciemności nocne. Wtedy obudziły się ptaki w trawach śpiące i świergotać zaczęły i harmider robić jakby na jarmarku jakim. Potem poczerwieniało na wschodzie, jakby kto tam krwawej farby rozlał i pomalutku w tej czerwieni wychodzić zaczęło zza ziemi na niebo słoneczko.  W Bratkowie ruch powstał. Ledwo co nieco światła wsunęło przez okno do której izby, zaraz budził się czujny gospodarz i skrzętna gospodyni podnosiła ze snu dzieci, lub parobków, lub dziewki i nie za długo w zagrodzie każdy brał się do swojej roboty. Wszystkiego tego nie widział już w owym dniu stary Tomasz, bogaty włościanin, który od dwóch miesięcy złożony ciężką chorobą, nie podnosił się z łóżka. Zmarł on w nocy prawie niespodziewanie. Choć chorował bowiem, nie myślano, aby takiego silnego chłopa tak prędko choroba na śmierć zmogła. A jednak zmogła. Leży oto na łóżku na wznak, nieruchomy, z głową zadartą do góry, z otwartymi ustami, z oczami patrzącymi sztywnie we drzwi komory. Zmienił się trochę po śmierci. Pożółkł cały i, choć nie dawno kazał się ogolić, cała broda i górna warga porosły siwymi sterczącymi, niby szczeciny, włosami...”.

Plik elektroniczny, do pobrania po opłaceniu.

EAN: 9788379509164
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych.
Zapytaj o produkt
Jeżeli powyższy opis jest dla Ciebie niewystarczający, prześlij nam swoje pytanie odnośnie tego produktu. Postaramy się odpowiedzieć tak szybko jak tylko będzie to możliwe. Dane są przetwarzane zgodnie z polityką prywatności. Przesyłając je, akceptujesz jej postanowienia.
Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
5/5
Dodaj własne zdjęcie produktu:
Prawdziwe opinie klientów
4.8 / 5.0 13877 opinii
pixel