RIP T.6 Eugne. Wszystko, co dobre.. - Julien Monier, Gaet s
Promocja
RIP T.6 Eugne. Wszystko, co dobre.. - Julien Monier, Gaet s
- Eugène. Wszystko, co dobre, kiedyś się kończy
AutorzyJulien Monier, Gaet s
Zżerają nasz chleb. Odbierają nam źródła utrzymania.
Jedyne, na co zasługują, to tuba w ryj.
Niby jak mam być spokojny?
Wiecie, z kim macie do czynienia?
Jestem Eugne.
I nie urodził się taki, który będzie mi mówił, co mam robić, a czego nie.
EAN: 9788382307054
Marka
Symbol
30843783
Rok wydania
2024
Strony
112
Oprawa
Twarda
Format
260x190 mm
Data premiery
2024-10-09
Waga
636 g

Bez ryzyka
14 dni na łatwy zwrot

Szeroki asortyment
ponad milion pozycji

Niskie ceny i rabaty
nawet do 50% każdego dnia
Niepotwierdzona zakupem
Ocena: /5
Marka
Symbol
30843783
Kod producenta
9788382307054
Rok wydania
2024
Strony
112
Oprawa
Twarda
Format
260x190 mm
Data premiery
2024-10-09
Autorzy
Julien Monier, Gaet s
Waga
636 g

Zżerają nasz chleb. Odbierają nam źródła utrzymania.
Jedyne, na co zasługują, to tuba w ryj.
Niby jak mam być spokojny?
Wiecie, z kim macie do czynienia?
Jestem Eugne.
I nie urodził się taki, który będzie mi mówił, co mam robić, a czego nie.
EAN: 9788382307054
Niepotwierdzona zakupem
Ocena: /5
Zapytaj o produkt
Niepotwierdzona zakupem
Ocena: /5
Opinie o RIP T.6 Eugne. Wszystko, co dobre.. - Julien Monier, Gaet s
5.00
Liczba wystawionych opinii: 1
51
40
30
20
10
Kliknij ocenę aby filtrować opinie
5/5
Opinia potwierdzona zakupem
Ten komiks to powiew świeżego powietrza. Co jest tym bardziej istotne jeśli weźmiemy pod uwagę temat przewodni tej sześcioczęściowej serii. „RIP” to sześć albumów, sześć głównych postaci, mnóstwo trupów i wielowątkowa intryga, którą poznajemy z różnych perspektyw.
Śmierć to motyw przewodni i jak na ponurą panią z kosą przystało, nie oszczędza nikogo. „RIP” to spora liczba wewnętrznych monologów, przeplatające się losy bohaterów oraz sporo informacji o biologii towarzyszącej naszej „nie-egzystencji”. Każda z postaci dostaje swoje pięć minut, dzięki czemu rozumiemy jej motywacje i wybory. A to wszystko poprzekładane bardzo dobrze dobranymi cytatami pełniącymi funkcję podsumowań krótkich fragmentów historii. Od wersów traktatów filozoficznych po cytaty z „Rick i Morty” czy „Leona Zawodowca”.
Co najważniejsze, ta mieszanka świetnie się czyta i ogląda. Kreska jest czysta i trudno jej coś zarzucić. Patrząc na kadry, wyraźnie czuć to, co „czują” nasi bohaterowie. Momentami choinki zapachowe mogłyby służyć za zakładki. Polecam czytać całość w jednym ciągu, bez długich przerw między albumami – łatwiej wtedy wychwycić zależności i powiązania między postaciami oraz wydarzeniami.
Moim zdaniem warto!
Napisz swoją opinię

