Ptyś i Bill T.13 Kłopoty z Billem - Jean Roba, Jean Roba

Ptyś i Bill to moja jedna z ulubionych serii komiksowych. I wcale nie mam 9-10 lat, tylko nieuchronnie zbliżam się do końca czwartej dekady życia. Komiksy dla niepoznaki czytam z synkiem, reprezentującym 3 klasę szkoły podstawowej. Moje dziecko chłonie te krótkie historie, bawi się przy nich. Dla mnie to nie tylko humor. Ptyś i Bill pięknie pokazuje świat, który odchodzi trochę w zapomnienie. Świat bez elektroniki, gadżetów, komunikatorów. Świat pięknych ludzkich relacji i łobuzerstwa (w pozytywnym tego słowa znaczeniu), a nie świat ludzi skupiających się na 6-calowych ekranach smartfonów. W komiksie widzimy to, co jest wspaniałe - dziecięce zabawy, bliskość i życzliwość pomiędzy ludźmi (konflikty oczywiście też się zdarzają). Nie wiem, jak mają inni dorośli czytający ten komiks z dziećmi, ale ja, oprócz śmiechu, odczuwam tęsknotę za tym starym światem. Może to dlatego, że pamiętam go dobrze i teraz, z perspektywy czasu, potrafię dostrzec, jaki był on prosty, a jednocześnie wspaniały. Ptyś i Bill to seria, obok której nie można przejść obojętnie.