
Jak to jest z tą samotnością w Szwecji? Czy wymusza ją społeczeństwo, małe zurbanizowanie czy indywidualizm Szwedów, który ceniony jest ponad wszystko? Dowiedz się, czy Szwedzi na samotność są skazani z nowej książki Katarzyny Tubylewicz.
Współczesny Sztokholm. Pewnej niedzieli przypadkowy klient znajduje na parkingu przed supermarketem opuszczone volvo, a w nim zwłoki staruszki, której ktoś wypchał usta pogniecionymi gazetami. Ale komu mogłoby zależeć na śmierci osiemdziesięcioparoletniej Grety Sjöwall, zamożnej i szanowanej obywatelki, udzielającej się charytatywnie? Inspektorzy kryminalni Jens Vikander i Björn Fågel z komisariatu w Nacka Strand badają kilka tropów. Najbardziej obiecujący wiąże się z młodymi uchodźcami z Afganistanu, którzy często gościli w domu Grety. Swoje tajemnice ma także Ewa, Polka, która od niedawna opiekuje się panią Sjöwall. Rozwiązania sprawy nie ułatwia kryzys coraz mocniej trapiący szwedzką policję.
Jak to jest z tą samotnością w Szwecji? Czy wymusza ją społeczeństwo, małe zurbanizowanie czy indywidualizm Szwedów, który ceniony jest ponad wszystko? Dowiedz się, czy Szwedzi na samotność są skazani z nowej książki Katarzyny Tubylewicz.