Klucze do więzienia demonów. Baśniobór. Tom 5 (ilustrowane brzegi) - Brandon Mull

Stowarzyszenie Gwiazdy Wieczornej jest o krok od uwolnienia demonów z więzienia. Kendra i Seth z rodziną i grupą sprzymierzeńców desperacko usiłują pokrzyżować te plany, ruszając w szaloną podróż po świecie by odnaleźć ostatnie artefakty i ocalić Wiecznych, których życie związane jest z bezpieczeństwem świata... I oto nadszedł ostatni tom. Najdłuższy, najbardziej epicki i wywołujący najwięcej poruszających uczuć - nie tylko fabularnych, ale też ze świadomości, że pewien rozdział się tu zamyka. Finałowe przygody to istny maraton pościgów, walk, niepewnych sojuszy oraz zdrad i odważnych posuniec w walce o ocalenie. Każdy rozdział podkręca napięcie, a gdy kulminacja sięga zenitu, autor jeszcze podkręca całość. Czytałam z wypiekami na policzkach, ledwo nadążając oczami za tekstem, tak bardzo chciałam się dowiedzieć, jak ta fantastyczna opowieść się zakonczy. Byłam zaskakiwana, co rusz wrzucana w wir gorącej akcji i do samego końca w pełni zaangażowana. Autor salwuje fascynującymi motywami powieści drogi, wyzwań, magicznych obietnic. A to wszystko w otoczeniu najlepszego zestawienia stworów wprost z baśni i mitologii, o jakich można pomarzyć. Emocje emocje i jeszcze raz emocje. Niepokój i strach o bohaterów, rozpacz po stracie niektórych postaci, gniew wynikający z kolejnych zdrad antagonistów, śmiech, gdy napięcie należało rozładować odrobiną uśmiechu czy kąśliwe uwagi, duma z potęgi i rozwoju naszego potężnego rodzeństwa, zafascynowanie magią całości. Nie tylko poszczególne sceny wyryją mi się w pamięci, ale i te odczucia zostawię w książkowym sercu. Czuje się ogromnie usatysfakcjonowana po lekturze. Wątki zgrabnie się zamknęły, a oczekiwania wobec największego starcia zostały w pełni spełnione. Popłynęła również łezka wzruszenia, że to już koniec tej fenomenalnej serii... Ale hej! Przecież przede mną jeszcze cykl "Smocza straż" z tego uniwersum, więc jeszcze ukochani bohaterowie i magia powrócą! A kto jeszcze nie zna "Baśnioboru" to niech prędko nadrabia zaległości, bo ten świat pokocha zarówno młodszy, jak i starszy czytelnik. Ja serdecznie polecam ❤️