Wojownicy T.4 Cisza przed burzą - Erin Hunter

Córka l.10 zachwycona sagą. Świetna oprawa okładkowa.

Część czwarta serii Wojownicy autorstwa Erin Hunter to emocjonująca, ale jednocześnie bardzo poruszająca część serii, która dostarczyła mi zarówno całej masy wzruszeń, jak i chwil pełnych napięcia. Początkowo miałam mieszane uczucia co do tej książki i myślałam, że ocenię ją nisko, jednak wydarzenia w dalszej części książki zdecydowanie zmieniły moje zdanie. Przede wszystkim, śmierć Żółtego Kła, jednej z moich ulubionych postaci, była momentem, który głęboko mnie poruszył. Sposób, w jaki odeszła, oraz jej ostatnie słowa skierowane do Ognistego Serca – "Chciałabym żebyś to ty był moim synem a nie Złamany Ogon" – sprawiły, że nie mogłam powstrzymać łez. Ta scena przypomniała mi wcześniejsze części, kiedy Ognista Łapa opiekował się nią, pielęgnując ją z największą troską. Właśnie te wspomnienia i uczucia, jakie wzbudziła we mnie ta śmierć, podniosły moją ocenę książki. Mimo że treść książki momentami wydawała się mniej porywająca w porównaniu do poprzednich części, to jednak jej przesłanie i emocje, które wzbudza, rekompensują wszelkie niedociągnięcia. Powrót Obłocznej Łapy do Klanu był jednym z jaśniejszych momentów książki, dając nadzieję na lepsze dni! Warto przeczytać, ode mnie 8/10.

super