Czas zmian - Małgorzata Kołakowska

Bezsprzecznie, „Czas zmian” to kontynuacja, na którą czekało się wyjątkowo niecierpliwie. Małgorzata Kołakowska ponownie nakreśliła niesłychanie przejmującą, refleksyjną, okrutnie prawdziwą opowieść, która porusza najciemniejsze zakamarki serca i zapada w pamięć na bardzo długo. Autentyczna, pełna ludzkich namiętności historia, intensywne, zakłócające spokój dylematy, zranione serca, mroczne sekrety oraz intrygujące, wielowymiarowe, jakże przemawiające postacie, z którymi nie sposób się nie utożsamić. Wszystko to nakreślone zostało niebywale przyjemnym, pięknym piórem, dzięki czemu poznawana powieść angażuje wszystkie zmysły i wywołuje całą paletę otumaniających emocji. Klimat, w jakim utrzymana jest ta nietuzinkowa historia, jest niewiarygodnie odurzający, zarazem fascynuje, jak porusza najczulszą strunę. Na ogromne brawa zasługują również kreacje bohaterek. To kobiety, skrywające w sercach rozmaite sekrety, czasem dramatycznie doświadczone przez los i mężczyzn, traktujących ich instrumentalnie, bez należnego szacunku. Mimo wielu różnic i jakże odmiennych hierarchii wartości, stają się dla siebie niesamowitym wsparciem, co jest naprawdę ważne, gdyż niepozorny tom towarowy obfituje w liczne intrygi, manipulacje, mroczne sekrety. Nakreślone postacie są niebywale prawdziwe, złożone i niebanalne. To ludzie z krwi i kości, pełni marzeń, namiętności, zawieszeni między próbą realizacji własnych pragnień a poczuciem obowiązku czy dobrem rodziny. Bezsprzecznie, każdy z bohaterów wywołuje wulkan silnych, skrajnych emocji, nikt nie pozostaje obojętny, a zaangażowany czytelnik z zapartym tchem śledzi ich losy i kibicuje im całym sercem. „Czas zmian” jest niezwykłą, nostalgiczną, przejmującą opowieścią, nie tylko o przewrotności nieobliczalnego losu czy niełatwych wyborach, ale także refleksyjną, pełną skrajnych emocji historią o skomplikowanych relacjach międzyludzkich, różnych obliczach miłości i niespełnionych pragnieniach czy nadziejach. Niesłychanie prawdziwa, przeszywająca na wskroś, mistrzowsko ukazująca słodko-gorzkie życie. Polecam gorąco!❤️

„Czas zmian” Małgorzaty Kołakowskiej to pełna emocji, barwna i wielowątkowa powieść obyczajowa, która zabiera czytelnika do świata eleganckiego domu towarowego – miejsca, gdzie przecinają się losy kobiet próbujących odnaleźć się w rzeczywistości pełnej niepewności, ambicji i... zmian. Autorka z dużą dbałością o szczegóły kreśli obraz miejsca, które z pozoru wydaje się uporządkowane i przewidywalne, a w rzeczywistości tętni od emocji, tajemnic i walki o lepsze jutro. Na pierwszy plan wysuwają się dwie bohaterki – Eliza i Malwina. Eliza to młoda, ambitna kobieta, która dzięki ciężkiej pracy zdobywa uznanie i awansuje. Jednak wraz z sukcesem przychodzi trudna próba – wybór między uczuciem a lojalnością, między sercem a rozsądkiem. Z kolei Malwina, zdradzona przez narzeczonego, stara się odzyskać równowagę i wiarę w siebie. Jej droga do spokoju i spełnienia nie jest łatwa, ale pokazuje siłę kobiety, która mimo przeciwności chce jeszcze zawalczyć o szczęście. W tle nie brakuje napięć i dramatów – kradzieże, rywalizacja, zakulisowe intrygi i zderzenie dwóch wizji zarządzania firmą: nowoczesnego podejścia młodego zastępcy dyrektora i konserwatywnego podejścia Marcina Barańskiego. Ten konflikt tworzy dynamiczne tło, ale też pokazuje, jak zmiana – zarówno w biznesie, jak i w życiu prywatnym – budzi lęk, opór, a czasem prowadzi do odkrycia prawdziwego „ja”. Małgorzata Kołakowska pisze z lekkością i elegancją, ale też z dużym wyczuciem emocji. Jej styl pozwala na głębokie wejście w świat bohaterów – ich wątpliwości, rozterki, ale też marzenia i pragnienia. Postacie są dobrze skonstruowane, wiarygodne i wielowymiarowe – nie są idealne, popełniają błędy, a przez to stają się bardzo bliskie czytelnikowi. To powieść nie tylko o miłości czy ambicji, ale przede wszystkim o odwadze w obliczu zmian, o kobiecej solidarności i próbie odnalezienia się w świecie, który nie zawsze gra fair. Autorka przypomina, że zmiany bywają trudne, ale mogą stać się początkiem czegoś dobrego – o ile jesteśmy gotowi zmierzyć się z własnymi słabościami. „Czas zmian” to ciepła, poruszająca i mądra powieść, którą zdecydowanie warto przeczytać. Idealna dla czytelników lubiących emocjonalne, ale realistyczne historie o ludziach, którzy nie boją się sięgać po coś więcej – mimo trudności, zwątpień i momentów słabości. Polecam z całego serca – to historia, która zostawia po sobie ślad.

W domu towarowym Pod Akacjami wszystko musi wyglądać pięknie. Nie tylko towar oferowany klientom powinien być bez zarzutów ale także pracownicy, zwłaszcza kobiety. Sumienność, pracowitość, pomysłowość, łatwość nawiązywania kontaktów i miła aparycja. To właśnie cechy dobrego sprzedawcy. Na pokaz wszystko wydaje się być idealne, lecz kiedy drzwi zostają zamknięte przed klientami życie zaczyna się toczyć normalnie wraz z jego szczęśliwymi jak i smutnymi chwilami. Czas zmian to kontynuacja losów dwóch kobiet, Elizy, zakochanej i stojącej przed ważnymi decyzjami oraz Malwiny także zakochanej, pełnej nadziei, doświadczającej tragedii. Nie znam poprzedniej części jednak nie przeszkadzało mi to w czytaniu. Historia toczy się w latach 1926-1927, czym już zaskarbiła sobie moje serce. Bardzo lubię i cenię książki których akcja umieszczona jest w okresie międzywojennym. Gdzieś tam w tle, pomiędzy rozdziałami przeplatają się losy Wojtka, który ma wiele za uszami ale nie chciałby by to wyszło na jaw. Powiem Wam,że bardzo przyjemnie spędziłam czas na czytaniu. Szybko wsiąkłam w klimat tamtych lat i w życie bohaterów. Autorka z niezwykłą lekkością kreśli ich historię, stwarzając postacie naturalne i realne. Kobiety powoli i nieśmiało zaczynają się buntować wobec kieratu mężczyzn, chodź nadal są i takie, dla których to absolutnie niedopuszczalne. Pojawia się też miłość, wychodząca poza oczekiwania społeczeństwa i ta przychodzącą z nienacka. Ogromnie się cieszę na ostatnie słowa zawarte na końcu, czyli CDN, czekam.😁

Życie na początku XX wieku bez wątpienia szalenie różniło się od tego, które prowadzimy obecnie. Jednak ludzie borykali się z podobnymi problemami, targały nimi tożsame do naszych uczucia i tak jak my obecnie szukali miłości, która może napełnić ich serca. „Czas zmian” to drugi tom cyklu „Dom pod Akacjami” i aby w pełni cieszyć się fabułą oraz historiami licznych postaci lepiej rozpocząć swoją przygodę w odpowiedniej kolejności. Na początku, co bardzo mi się spodobało, otrzymujemy spis bohaterów pojawiających się na kartach powieści, co pozwala usystematyzować wiedzę i przede wszystkim sprawia, że nie zagubimy się w licznych życiorysach, które przyjdzie nam śledzić. Narracja prowadzona jest dwutorowo, bowiem wydarzenia teraźniejsze splatają się z przeszłością sprzed ponad dwudziestu latach, by powoli prowadzić czytelnika ku czasom obecnym i spiąć te dwie, na pozór niepołączone ze sobą historie, w znakomity sposób. Opowieść o ludzkich losach tu zamieszczonych angażuje, ich czasem dramatyczne wybory i drogi, które obierają wywołują sporo emocji i każdy, kogo tu poznajmy, jest naprawdę znakomicie wykreowanym, choć nie zawsze pozytywnym bohaterem. Autorka pokazuje jak zawiłe ścieżki musi czasem przejść miłość, jak ludzie potrafią z niej rezygnować dla własnej wygody i na przekór własnemu szczęściu, kreśląc też genialny pejzaż różnic w statusie społecznym i posiadaniu, które w tamtych czasach okazywało się nierzadko niemożliwe do pokonania. Ta fascynująca opowieść jeszcze się nie kończy, pozostawiając czytelnika w momencie wręcz kulminacyjnym, ze wstrzymanym oddechem co do tego, co dalej. Z niecierpliwością oczekiwać będę na następny tom, a Was zachęcam do poznania tej historii i postaci, które szybko staną się bliskie czytelniczemu sercu.