Qwirkle - Susan McKinley Ross

Jest to gra w dopasowywanie kolorów oraz kształtów. Gracze losują drewniane płytki (mieszanina 6 typów kształtów i kolorów we wszystkich konfiguracjach) i układają z nich linie tego samego koloru lub symbolu. Każde dołożenie płytek to punkty, a kto ma ich najwięcej - wygrywa! Ta gra w swoisty sposób łączy to, co najlepsze w grach typu Rummikub, Scrabble, czy Domino, a jednocześnie stawia na ogromną prostotę zasad. Nauka gry trwa dosłownie chwilkę (w zasadzie opis na 3 zdania z pudełka jest wystarczający), a rozłożenie jest jeszcze szybsze, bo w zasadzie to tylko wymieszanie kafelków w worku i przygotowanie czegoś do notowania punktów Idealna opcja, gdy ktoś nie chce się długo uczyć czy godzinami rozkładać gry, a jednocześnie cieszyć się całkiem niezłym miksem strategii i średniej długości rozgrywką (ok. 30-40 minut). Przy całej losowości i łatwości zasad jest tu wspomniane miejsce dla taktyków, bowiem najbardziej pasjonujące jest tu tworzenie szczególnie rozbudowanych układów, dających najwięcej punktów - a zwłaszcza pełnego układu 6-ciu klocków, czyli tzw. "qwirkle", dającego dodatkowe noty. Gwarantuję, że stworzenie szczególnie udanych combosów przynosi ogrom satysfakcji - zwłaszcza widząc wówczas miny przeciwników Podoba mi się solidne wykonanie kafelków. Drewniane, lakierowane płytki są bardzo trwałe i zdecydowanie mogą posłużyć na wiele rozgrywek, a jednocześnie ich kolorystyka jest wyraźna i estetyczna. Jedynie mogę się doczepić do samego insertu pudełka, bo trudno zmieścić ładnie wypełniony worek, więc po każdej grze jest trochę zabawy z ładnym układaniem kafli w opakowaniu Ale to oczywiście poboczna kwestia. To wyjątkowo uniwersalna gra, która spodoba się młodszym, jak i starszym graczom, fanom prostych, ale angażujących gier oraz strategom, fanom tytułów dla rodzin jak i rywalizacji wśród znajomych Nie dziwi mnie jej zagraniczna popularność, bo od pierwszego rozłożenia ogromnie przyjemnie wciąga i z pewnością będzie często gościć na naszym stole Polecam!