Anatomia duszy - Caroline Myss

Anatomia duszy to książka, która wciąga od pierwszych stron. Caroline Myss w przystępny sposób łączy duchowość z psychologią i medycyną energetyczną, pokazując, jak nasze emocje, myśli i przekonania wpływają na ciało i zdrowie. Bardzo spodobało mi się podejście autorki do koncepcji siedmiu poziomów życia, które mają swoje odbicie zarówno w aurze, jak i w zadaniach, jakie musimy zrealizować na różnych etapach rozwoju. Szczególnie trafne wydało mi się zdanie: „Twoja biografia staje się twoją biologią”. Rzeczywiście, im bardziej przyglądam się swojemu życiu, tym bardziej dostrzegam, jak silny wpływ na zdrowie mają nasze myśli i emocje. Z drugiej strony, choć podobały mi się nawiązania do różnych tradycji duchowych, nieco raził mnie jednostronny ton autorki. Momentami miałam wrażenie, że katolicka perspektywa wysuwa się tutaj na pierwszy plan, a Myss stawia się w roli niemal oświeconej nauczycielki, która wie wszystko o uzdrawianiu duszy i ciała. Często brakuje jej uznania zachodniej medycyny i naukowego podejścia, co jest przecież kluczowe, nawet w tego typu książkach. To widać np. w opisie uzdrawiania HIV poprzez duchowe praktyki. W takich momentach trudno nie unieść brwi…