Anioł do wynajęcia (barwione brzegi) - Magdalena Kordel

Michalina nie oczekuje z niecierpliwością świąt. Zresztą, jakie one ją czekają, gdy nie ma dachu nad głową ani pieniędzy? Przypadek prowadzi ją pod kwiaciarnię Gabrieli, która nie potrafi przejść obojętnie obok widoku zziębniętej dziewczyny. Potrzeba serca zaś sprawia, że zjawia się w kościele, w którym swoje żądania wysuwa też Nela. I tak drogi tych kobiet przecinają się zupełnym przypadkiem. Lecz z wyboru zostają zetknięte na dłużej. „Anioł do wynajęcia” to powieść, która niesie w sobie prawdziwego ducha świąt i autentyczną, wyjątkową magię Bożego Narodzenia. Autorka genialnie pokazuje co tak naprawdę jest ważne w tym grudniowym okresie, o czym często w ferworze zajęć i próbie zaskoczenia wymyślnymi dekoracjami czy perfekcyjnymi daniami, zapominamy. Ta historia pokazuje także, że każdy z nas może być czyimś aniołem i wcale nie wymaga to rozlicznych cudów, zaś tylko (lub aż) bycia dobrym, empatycznym i chętnym wesprzeć człowiekiem. Każdy bohater, który tu występuje, jest nie tylko świetnie scharakteryzowany, ale i ma nam coś do przekazania – także taki, który będzie się mylił, czy też nie będzie pozytywną postacią. Opowieść, którą tu znajdziemy niesie ciepło i nadzieję, podszyta jest odrobiną humoru, a jej klimat nieustannie krąży wokół magii tych świąt, za którą niezmiennie tęsknimy. Pani Magdalena przypomina, że to, co się liczy, to drugi człowiek. Ale czasem i aniołowie pokierują nas w odpowiednim kierunku… To naprawdę czarująca i znakomita powieść, i jeśli macie przeczytać jedną w pełni świąteczną książkę w tym roku, to niech to będzie ona. Polecam!