Gawra - Grzegorz Brudnik

Dziennikarz ukrytej rozgłośni nagle milknie w trakcie audycji, w której zapowiadał ujawnienie tajemnicy zbrodni sprzed lat. Inspektor Łezka podejmuje się odnalezienia mężczyzny, a jednocześnie beskidzkie rejony broczy krew kolejnych ofiar... Drugi tom cyklu o Łezce to nowe śledztwo pełne emocjonującego podążania za tropami, które sięgają daleko w przeszłość i skrywają bardziej skomplikowane sekrety, niż się to wydaje na pierwszy rzut oka. Autor zaprasza w klimatyczny, górski klimat, którzy docenią wszyscy amatorzy wędrówek szlakami. Pośród kolejnych ścieżek i stoków skrywają się zbrodnicze tajemnice, a świat natury potrafi być w ich odkrywaniu zarówno sprzymierzeńcem, jak i przeciwnikiem o sporym wyzwaniu. Góry znakomicie podkręcają mrocznego i surowego ducha śledztwa. A należy ono do szczególnie wymagających, bowiem wymaga połączenia spraw sprzed kilkunastu lat i obecnych, które łączą się w nieoczekiwanej formie - a dzięki temu śledzenie jego przebiegu na kartach powieści jest wyjątkowo wciągające i porywające. Sprawa, nad którą pochyla się Łezka z nową partnerką to zderzenie rozsądnego doswiadczenia i brawurowej energii. Kobiety nie tylko podążają tropem przestepstwa, ale jednocześnie docierają do siebie we współpracy, co zyskuje końcowo świetnym, uzupełniającym się duetem, który obserwuje się z fascynacją. Z niezwykłą uwaznoscią dostrzegają najmniejsze powiązania i ślady, a zmyślne gry słowne podczas przesłuchań, zwlaszcza w wykonaniu Łezki, to znakomity poziom wyczucia przeciwnika i kawał solidnego, policyjnego nosa. Tak napisane postaci uwielbiam w kryminałach! Zwraca tu uwagę również spore zadbanie o ukazanie drugiej, tej ludzkiej strony bohaterów. To nie są tylko jednowymiarowe role stworzone do prowadzenia spraw, a pełne uczuć, dylematów, zalet i wad osobowości, których skomplikowane rozterki wewnętrzne są równie ciekawe, co zawodowe dokonania. To solidny, rasowy kryminał, w którym wyczuwa się, że autor stopniowo się rozkręca. Jestem już bardzo ciekawa kolejnych tomów, a ten serdecznie polecam 🔥

Beskidy. Radiowiec rozkochany w teoriach spiskowych gdzieś w głuszy beskidzkich lasów w swoim studio nadaje audycję. Posiadający rzeszę fanów mężczyzna najczęściej zajmuje się tematami kontrowersyjnymi. Nie inaczej jest teraz. Na swojej antenie ma wyjaśnić sprawę śmierci młodej kobiety i pobicia jej kompana. W trakcie emisji nagle milknie. Najprawdopodobniej doszło do najgorszego… W międzyczasie na Klimczoku zostają znalezione zwłoki tamtejszego włóczęgi. Obie sprawy początkowo się nie łączą, dlatego kierownictwo policji postanawia rozbić je na dwa zespoły. Morderstwem zajmą się Gazda i Korsarz, których współpraca należy raczej do trudnych. W dawno zamkniętą sprawę dwójki młodych ludzi angażuje się Łezka, której przydzielono młodą policjantkę aspirant Gniewosz. Dwa śledztwa, dwa zespoły, jeden cel. „Gawra” to najnowsza książka autora i drugi tom serii z Łezką. Po świetnej „Rocie” autor oferuje nam kryminał osadzony po raz kolejny w górskich krajobrazach. Beskidy w tej powieści nie są tylko tłem – są żywym, niemym świadkiem zbrodni i tajemnic. Las, mgła, stare opuszczone obiekty, zarośnięte szlaki – wszystko to przywołuje aurę zagrożenia i osaczenia, tak charakterystyczną dla noir, ale przeniesioną z miejskiego półświatka w realia wiejskie i górskie. Siłą Grzegorza Brudnika jest umiejętność tworzenia genialnych postaci. W tym przypadku mamy inspektor Łezkę, która jest wiodącą postacią serii, nieugiętą i twardą policjantkę, która zjadła zęby na tej robocie. Kobiety, która dosłownie nie daje sobie dmuchać w kaszę. W tej historii wtóruje jej młoda i nieopierzona aspirat Gniewosz, która po bliższym poznaniu wydaje się być młodszą wersją samej Łezki. Ambitna, uparta ale też bardzo nerwowa. Razem tworzą duet trudny, ale bardzo skuteczny, o czym przekonacie się czytając Gawrę” – do czego ogromnie Was zachęcam. Grzegorz Brudnik po genialnej serii z Rafałem Lichym stworzył kolejne dzieło, na które każdy miłośnik jego twórczości czeka z niecierpliwością jak na gwiazdkowe prezenty. Nie czekajcie – czytajcie.