Zbłąkane kule T.3 Nierozwaga swawoli - David Lapham

Trzeci tom „Zbłąkanych kul” Davida Laphama to już nie jest komiks – to uzależnienie w najczystszej postaci. Jeśli były jakiekolwiek wątpliwości po pierwszych dwóch tomach – tu już ich nie będzie. Czytelnicy, którzy dotrwali do tego miejsca historii wiedzą, że autor nie pisze historii kryminalnych. On je wydłubuje z najbrudniejszych zakamarków ludzkiej duszy i rzuca prosto w twarz, bez znieczulenia. W trzecim tomie zauważalny jest również większy nacisk na psychologię postaci. Zamiast prostej walki dobra ze złem, mamy do czynienia z bardziej zniuansowanymi portretami bohaterów, którzy nie zawsze działają zgodnie z moralnością. Konflikty wewnętrzne, wyrzuty sumienia, lojalność i zdrada stają się głównymi motywami, które napędzają akcję. „Zbłąkane kule” to komiks, który niszczy wiarę w ludzkość i jednocześnie sprawia, że kochasz tych wszystkich popieprzonych bohaterów jeszcze bardziej. Brudna, ekspresyjna kreska wygląda jeszcze lepiej i realniej niż we wcześniejszych epizodach. Te gęste czernie, te twarze, które wyglądają jakby były wyrzeźbione z bólu i alkoholu mówią więcej niż tysiące słów. To jest komiks, który śmierdzi potem, krwią i tanim piwem – i właśnie dlatego jest genialny. To wszystko sprawia, że ten tom jest nie tylko pasjonujący, ale i najbardziej dojrzały.