Odyseja Żuławska PAKIET 1-2 Ucieczka z Mielenz + Powrót do Miłoradza Kubik - Sylwia Kubik
Ucieczka z Mielenz. Odyseja żuławska. Tom 1
Na żuławskiej wsi życie toczy się leniwie, wyznaczane mijającymi porami roku. Dwa kościoły, wygrywające dzwonami naprzemienny rytm, nawołują wiernych na nabożeństwa, majestatyczne wierzby szumią kojąco, a przetykana promieniami słońca mgła snuje się leniwie nad Nogatem i uprawianymi w pocie czoła żyznymi polami. Niespodziewanie jednak tę sielską scenerię owiewa wiatr zmian. Kawalkada wojskowych samochodów i liczne wybuchy rozlegające się wokół Danzig zwiastują, że po raz kolejny nadnogackich ziem nie ominą dziejowe zawirowania.
Wkrótce codzienność pozornie wraca do normalnego biegu, jednak nie tego znanego, lecz naznaczonego obecnością jeńców wojennych, którzy zastępują w gospodarstwach młodych chłopców powołanych na front. Gdy z kościelnej ambony mieszkańcy słyszą słowa: „Szykujcie się do ucieczki!”, wpadają w popłoch. Nie rozumieją, dlaczego mają zostawić swoje domy i ziemie, wszystko, co kochali i własnymi rękami wypracowali. W mroźną styczniową noc wsiadają na wozy, biorąc tylko to, co koń zdoła unieść, i uciekają, zostawiając za sobą całe dotychczasowe życie. Rozpoczyna się podróż w nieznane, naznaczona bólem, cierpieniem i niepewnością, ale i nadzieją odyseja żuławska…
Powrót do Miłoradza. Odyseja żuławska. Tom 2
Żuławski wiatr wygrywa smutną melodię wśród pól, unosząc pył znad gruzów. Przenika przez zniszczone miasta i wsie, przez ruiny budynków, dawniej tętniących życiem. Teraz wszystko zamarło w obliczu tragedii, która dotknęła ten przepiękny niegdyś region. Ze świata, który tu dawniej był, nie zostało prawie nic, a wspomnienie minionych lat przysypał popiół wojennej pożogi.
Na nadnogackie ziemie po długiej tułaczce wraca garstka dawnych mieszkańców Mielenz. Jednak ich wieś przemianowano na Miłoradz, a opuszczone domy i gospodarstwa zostały zajęte przez przybyszów, którzy postanowili znaleźć tutaj swoje miejsce na ziemi. Rozdarci pomiędzy miłością do swojej małej ojczyzny i koniecznością zapewnienia godnego bytu rodzinom, Żuławiacy nie wiedzą, jak powinni postąpić. Część wyrusza w dalszą wędrówkę, ale są i tacy, którzy postanawiają walczyć o odzyskanie utraconego dobytku. Czy im się to uda? I jaką cenę przyjdzie im za to zapłacić? Ich dramatyczna żuławska odyseja zdaje się nie mieć końca…



W zestawie

Ucieczka z Mielenz. Odyseja żuławska. Tom 1
Na żuławskiej wsi życie toczy się leniwie, wyznaczane mijającymi porami roku. Dwa kościoły, wygrywające dzwonami naprzemienny rytm, nawołują wiernych na nabożeństwa, majestatyczne wierzby szumią kojąco, a przetykana promieniami słońca mgła snuje się leniwie nad Nogatem i uprawianymi w pocie czoła żyznymi polami. Niespodziewanie jednak tę sielską scenerię owiewa wiatr zmian. Kawalkada wojskowych samochodów i liczne wybuchy rozlegające się wokół Danzig zwiastują, że po raz kolejny nadnogackich ziem nie ominą dziejowe zawirowania.
Wkrótce codzienność pozornie wraca do normalnego biegu, jednak nie tego znanego, lecz naznaczonego obecnością jeńców wojennych, którzy zastępują w gospodarstwach młodych chłopców powołanych na front. Gdy z kościelnej ambony mieszkańcy słyszą słowa: „Szykujcie się do ucieczki!”, wpadają w popłoch. Nie rozumieją, dlaczego mają zostawić swoje domy i ziemie, wszystko, co kochali i własnymi rękami wypracowali. W mroźną styczniową noc wsiadają na wozy, biorąc tylko to, co koń zdoła unieść, i uciekają, zostawiając za sobą całe dotychczasowe życie. Rozpoczyna się podróż w nieznane, naznaczona bólem, cierpieniem i niepewnością, ale i nadzieją odyseja żuławska…
Powrót do Miłoradza. Odyseja żuławska. Tom 2
Żuławski wiatr wygrywa smutną melodię wśród pól, unosząc pył znad gruzów. Przenika przez zniszczone miasta i wsie, przez ruiny budynków, dawniej tętniących życiem. Teraz wszystko zamarło w obliczu tragedii, która dotknęła ten przepiękny niegdyś region. Ze świata, który tu dawniej był, nie zostało prawie nic, a wspomnienie minionych lat przysypał popiół wojennej pożogi.
Na nadnogackie ziemie po długiej tułaczce wraca garstka dawnych mieszkańców Mielenz. Jednak ich wieś przemianowano na Miłoradz, a opuszczone domy i gospodarstwa zostały zajęte przez przybyszów, którzy postanowili znaleźć tutaj swoje miejsce na ziemi. Rozdarci pomiędzy miłością do swojej małej ojczyzny i koniecznością zapewnienia godnego bytu rodzinom, Żuławiacy nie wiedzą, jak powinni postąpić. Część wyrusza w dalszą wędrówkę, ale są i tacy, którzy postanawiają walczyć o odzyskanie utraconego dobytku. Czy im się to uda? I jaką cenę przyjdzie im za to zapłacić? Ich dramatyczna żuławska odyseja zdaje się nie mieć końca…