Zauroczona - Eve Jaymin

Muszę przyznać, że Zauroczona była dla mnie miłym zaskoczeniem! Choć opowieści o wampirach już dawno przestały być moim ulubionym gatunkiem, ta część zdołała przyciągnąć moją uwagę i sprawić, że na nowo poczułam się zaangażowana w historię. Jeśli pokochałeś poprzednie tomy, Zauroczona zdecydowanie spełni Twoje oczekiwania, ale ma też coś nowego do zaoferowania. Główna bohaterka, Mery, znowu pojawia się w centrum wydarzeń, a jej relacja z Simonem dodaje historii ognia i emocji. To postać, która wnosi coś świeżego do fabuły, co sprawia, że książka nie staje się jedną z tych, które można łatwo przewidzieć. Nie można jednak zapomnieć o Lucienie, mistrzu wampirów, który przechodzi całkiem niezłą przemianę. Z jednej strony chce chronić Simone, ale z drugiej, poprzez swoje działania, jeszcze bardziej odsuwają się od siebie. Chociaż wciąż trzymamy się tego samego schematu, jak w poprzednich tomach, to Zauroczona wprowadza nowy element w postaci Simone, który rozbija patetyczność całej historii. Daje to książce świeży powiew i sprawia, że czyta się ją przyjemnie, a fabuła nie męczy. Dla tych, którzy uwielbiają poprzednie tomy, to na pewno pozycja obowiązkowa.