AutorzyQuinn Julia
SeriaBridgertonowie
Super cena
Mój książę - Quinn Julia
EAN: 9788383353913
Producent
Kod produktu
321015
Rok wydania
2024
Strony
480
Oprawa
Twarda
Format
14.0x20.5cm
Data premiery
2024-12-03
Język
polski
Autorzy
Quinn Julia
Seria
Bridgertonowie
Waga
630 g
Niepotwierdzona zakupem
Ocena: /5
Niepotwierdzona zakupem
Ocena: /5
Niepotwierdzona zakupem
Ocena: /5
Zapytaj o produkt
Opinie o Mój książę - Quinn Julia
5.00
Liczba wystawionych opinii: 2
52
40
30
20
10
Kliknij ocenę aby filtrować opinie
5/5
Opinia niepotwierdzona zakupem
Niegdyś małżeństwa tworzono z uwagi na pochodzenie, korzyści bądź powiązania rodzinne i na próżno było doszukiwać się w nich miłości. Ich istotą było to, by ród przetrwał, zwłaszcza w wysoko postawionych i utytułowanych rodzinach. Ale czy miłość między dwojgiem ludzi była niemożliwa? Oczywiście, że nie, choć niełatwo było ją znaleźć.
Daphne to najstarsza z sióstr Bridgerton i jako pierwsza zaczyna poszukiwania małżonka. Musi oni zyskać aprobatę jej brata, a matka nie ustaje w wysiłkach, by przedstawiać ją kolejnym kawalerom. Daphne, wychowując się z braćmi, wiele się nauczyła i nie można odmówić jej siły i ciętego języka. Momentami kpi z konwenansów, choć w towarzystwie potrafi zachować się doskonale. Jest wytrwała i wie, czego nie chce od życia. A czego chce? Okazuje się, że pewnego księcia…
Simon został odrzucony przez ojca zaraz po narodzinach, a potem zyskiwał jedynie kolejne drzazgi w sercu z uwagi na zachowanie jedynego rodzica, który mu pozostał. Dzięki silnej wolnej i ambicji oraz niesłychanej inteligencji stał się mężczyzną szanowanym i znanym w odpowiednich kręgach. Gdy zyskuje tytuł księcia Hastings jedno wie na pewno: nigdy się nie ożeni. Ale nie bez powodu mówi się, by nigdy nie mówić nigdy…
„Mój Książę” to pierwszy tom znanej i lubianej sagi „Brigertonowie”. Nie jestem fanką romansu historycznego i choć czytałam o tej serii wiele pochwał, nie byłam przekonana by po nią sięgnąć. W końcu skusiło mnie to piękne wydanie, z twardą oprawą i malowanymi brzegami. I jakże dobrze się stało! Choć sama byłam oniemiała- ja nie mogłam się od tej historii oderwać. Jest tak świetnie, wciągająco napisana, że przeżywałam losy głównych bohaterów całą sobą i ciągle chciałam więcej. Opowieść jest dość pokaźna, ma bowiem niemal pięćset stron, a jednak ja i tak czułam niedosyt po jej skończeniu, kompletnie niechętna do opuszczenia tego londyńskiego świata. Genialna kreacja bohaterów, intrygujące wydarzenia, ciekawe spojrzenie na XIX wieczny Londyn i porywający romans to jedne z wielu cech, które sprawiły, że zakochałam się w tej książce. Ponadto Autorka celnie ukazuje jak wiele krzywdy może narobić dzieciństwo z brakiem miłości i jak ogromną rolę pełnią rodzice w ukształtowaniu pewnego siebie i dojrzałego człowieka. Ciekawym wątkiem jest też broszura Lady Whistledown, która niczym teraźniejsza „Plotkara” jest celnym obserwatorom, wie naprawdę wiele i nie obawia się o tym mówić, chroniąc przy tym swoje prawdziwe dane. Ta książka to majstersztyk w czystej postaci i ogromnie żałuję, że tak długo czekałam, by po nią sięgnąć.
5/5
Opinia niepotwierdzona zakupem
Najnowsze wydanie serii o Bridgertonach, z przepięknymi barwionymi brzegami może w końcu skusić wszystkie osoby, które do tej pory zastanawiały się czy w ogóle warto przeczytać. Na razie wydane zostały dwa tomy, ale wydawnictwo już pokazało wizualizację całości.
Poznajcie zatem dwoje głównych bohaterów pierwszego tomu: Daphne, uchodzącą za "normalną", co w świecie elity i w momencie konieczności wyjścia za mąż wcale nie jest zaletą, a także Simon'a, który jest idealną partią, ale ślubu brać nie zamierza.
Zatem ta dwójka postanawia zawrzeć układ, który jemu ma dać spokój, a jej rzesze wielbicieli i w końcu wymarzoną miłość.
Cóż mam Wam powiedzieć? Niekoniecznie przepadam za książkami, ba, za serialami historycznymi także, a ta historia jest przecudownie napisana i na pewno obejrzę również jej ekranizację. Głównych bohaterów nie da się nie lubić, a że przyszło im żyć w czasach, gdzie każde zmaga się z podejściem, że czym prędzej musi wziąć ślub, to jeszcze dodatkowo mamy porcję śmiechu, a nawet dramatyzmu.
Autorka ma wspaniałe poczucie humoru, a do tego bardzo lekki styl pisania, co daje czytelnikowi w sumie świetną rozrywkę, a przy tym może podziwiać warsztat literacki autorki, która, no powiem Wam, ma taki zasób słownictwa, że może się człowiek zdziwić, że to przecież ino romans!
Według mnie to jeden z ciekawszych romansów, który dodatkowo jest bardzo mocno nasycony także innymi relacjami rodzinnymi i jedynie mogę zarzucić jej przewidywalność, ale czy to nie jest również często zaleta? Poza tym, sceny typowo erotyczne, intymne? Nie, wyrzuciłabym je z fabuły, bo ewidentnie autorce nie leży pisanie tych właśnie części opowieści. Aczkolwiek to może być tylko moje odczucie.
Czy polecam? Tak! To świetna książka, którą wierzcie mi, chętnie zabierzecie do wanny w towarzystwie kieliszka wina, świeczek i aromatu soli do kąpieli.
Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Zysk i S-ka.
Napisz swoją opinię