Super cena
Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej - Jacek Galiński
Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej przerywało ciszę każdego poranka. Punktualnie o piątej. Latem, gdy personel domu spokojnej starości zostawiał na noc otwarte okna, czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej słychać było w całej okolicy.
Tego dnia jednak Bożenka postanowiła zaskoczyć świat i się nie obudzić.
Sabina, która zawsze wie najlepiej, co robić, czym prędzej popędziła donieść o śmierci współlokatorki. Ale zanim udało jej się ściągnąć do pokoju lekarza, ciało Bożenki zniknęło!
Seniorzy gubią się w domysłach i plotkach. Antoni - najbardziej podejrzliwy ze wszystkich - lansuje teorię o morderstwie. Ale Sabina za dużo już w życiu widziała, żeby wierzyć w bzdury wygadywane przez jakiegoś wariata: spiski, zabójstwa i czarnego demona grasującego po korytarzach w bezksiężycowe noce Ale gdy odkrywa, że kolejną ofiarą mogłaby być właśnie ona wpada w popłoch.
Czy to jednak nie dziwne, że Antoni tak dokładnie wszystko przewidział?
EAN: 9788324098606Podmiot odpowiedzialny za ten produkt na terenie UE
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak Sp. z o.o.WięcejAdres:
ul. Kościuszki 37Kod pocztowy: 30-105Miasto: KrakówKraj: PolskaNumer telefonu: 12 61 99 500Adres email: sekretariat@znak.com.pl
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych. Opinie o Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej - Jacek Galiński
4.50
Liczba wystawionych opinii: 2
Kliknij ocenę aby filtrować opinie
Opinia niepotwierdzona zakupem
„Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej” Jacka Galińskiego, to książka idealna na poprawę humoru. Ja podczas jej czytania świetnie się bawiłam i zdecydowanie nie brakowało niekontrolowanych wybuchów śmiechu. Komedia kryminalna to gatunek, po który uwielbiam sięgać, bo łączy uwielbiane przeze mnie kryminały i pozwala na poprawę humoru.
Książka przenosi nad do domu spokojnej starości, w którym to każdego dnia skoro świt Bożenka Kowalska swoim sikaniem budziła pensjonariuszy. Nadszedł jednak dzień, w którym ona sama się nie obudziła, a Sabina, która była jest jej współlokatorką, nim zdążyła zgłosić śmierć Bożenki, jej ciało najzwyczajniej w świecie zniknęło! To właśnie Sabina z jednym z mieszkańców Panem Antonim, który jest emerytowanym prokuratorem, podejmuje się wyzwania i rozpoczynają własne śledztwo, przekonani o tym, że Bożenka została zamordowana! Podejrzanych nie brakuje, bo Antoni i Sabina pod ostrzał kolejno biorą niemal każdego z pracowników. Podczas poszukiwań mordercy nie brakuje oczywiście zabawnych perypetii, które poznaje się cudownie! Bardzo polubiłam bohaterów powieści i świetnie się z nimi bawiłam, razem poszukując rozwiązania zagadki morderstwa Bożenki!
Ta książka to świetny poprawiacz humoru! Ja z nią bawiłam się wyśmienicie! Bohaterowie to osoby starsze, których nie sposób nie obdarzyć sympatią. Ja się z nimi świetnie bawiłam! Uwielbiam takie propozycje, w których autor ma poczucie humoru i potrafi je świetnie przenieść na swoich bohaterów. Dla mnie to książka idealna na jesienne wieczory! Bardzo polecam!
2024-09-09Małgorzata, Chmielnik
Opinia niepotwierdzona zakupem
"Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej" przenosi wprost do domu spokojnej starości, gdzie codziennym porannym rytuałem były budzące mieszkańców odgłosy toaletowe jednej z mieszkanek. Gdy pewnego dnia wspomnianą Bożenka się nie budzi, jej współlokatorka Sabina szybko chce zawiadomić o nagłej śmierci personel. Zanim jej się to udaje, ciało znika. W domu huczy od plotek, a Sabina razem z fanem spisków Antonim starają się odkryć, czy naprawdę można mówić głośno o morderstwie?
Autor po raz kolejny pokazał, że jak nikt inny umie pisać o senioralnych perypetiach Przeróżne niuanse związane z codziennością mieszkańców domu, ich, często nietypowe, nawyki, zachowania personelu - to wszystko tworzy fantastyczną komedię pomyłek i cały zbiór przezabawnych gagów, przy których nie sposób się nie roześmiać!
Zarówno główny duet bohaterów, jak i postaci drugoplanowane są napisane z dbałością o wyrazistość osobowości. Łatwo zapamiętać cechy charakterystyczne i przez ich pryzmat oceniać kolejnych podejrzanych, ale żeby nie było za łatwo od razu domyślić się rozwiązania, to i kilku zaskoczeń nie brakuje - najlepsze było z okładkowym kotem w roli głównej
Bardzo mi się podobały relacje między Sabinką i Antonim. Świetnym zabiegiem narracyjnym było ukazywanie ich bardzo podobnych przemyśleń przy zmianie perspektyw, zderzając to jednocześnie z ich skrajnie odmiennymi przekonaniami o sobie nawzajem. Wspaniale rozwijająca się relacja, trochę komiczna a trochę urocza, a przy tym naturalna w swoich fazach
Cała intryga była odpowiednio intrygująca i dawała dobry balans nutą napięcia do warstwy humorystycznej. Do samego końca byłam bardzo zaciekawiona, jak to wszystko się potoczy. Zakończenie zostawiło ciekawą furtkę do kontynuacji po którą z pewnością sięgnę
Jeśli macie ochotę na lekką acz wciągającą komedię kryminalną z solidną dawką geriatrycznych wątków, to ten tytuł gorąco polecam
2024-08-21Patrycja, Poznań