Powstańcy. Ostatni świadkowie walczącej Warszawy - Magda Łucyan

Wszystko, co wydawało się znane o Powstaniu Warszawskim, nabiera nowego brzmienia dzięki głosom ostatnich świadków, których wspomnienia zebrała Magda Łucyan w książce "Powstańcy. Ostatni świadkowie walczącej Warszawy". Książka ta to nie zbiór wspomnień, ale spotkanie z ludźmi, którzy wciąż noszą w sobie echo tamtych dni. Autorka nie sili się na patos – zamiast tego oddaje głos tym, którzy naprawdę tam byli. Czytając, ma się wrażenie, jakby siedziało się naprzeciw bohatera – starszej osoby, która po latach otwiera serce i wspomnienia. Każde zdanie tchnie szczerością, każde spojrzenie w przeszłość to próba zamknięcia kręgu między przeszłością a dniem dzisiejszym. Łucyan nie moralizuje ani nie ocenia – słucha, a potem z niezwykłym wyczuciem przenosi te głosy na papier. Największą siłą książki jest prostota. Nie ma tu akademickich analiz, są ludzie – młodzi, wtedy pełni ideałów, dziś pogodzeni z upływem czasu, ale wciąż pamiętający zapach barykad, ciszę po nalocie, ciepło dłoni towarzyszy. Powstańcy przypominają, że historia to nie daty, lecz twarze, głosy, emocje. To lektura, po której trudno wrócić do codzienności bez zadumy. Czasem trzeba na chwilę zamknąć książkę, spojrzeć w okno i pomyśleć – czy my, współcześni, potrafilibyśmy mieć w sobie tyle odwagi? Magda Łucyan nie daje gotowych odpowiedzi, ale zostawia coś ważniejszego: ciszę, która długo nie znika.