Rozpalasz moje serce - Natalia Wiktor

Pióro autorki polubiłam już po przeczytaniu jej debiutu. Bez wahania sięgnęłam po “Rozpalasz moje serce”, które jest romansem z wątkiem mafijnym. Byłam bardzo ciekawa tej pozycji,. Max Baliński to wyrachowany, zimny mężczyzna, który bez skrupułów pociągnie za spust, gdy zajdzie konieczność. Bolesna przeszłość ukształtowała go w taki sposób i nawet on sam nie widzi dla siebie szansy na zmianę. Nie liczy na to, że poczuje jakiekolwiek pozytywne emocje. Do czasu, gdy w jego klubie pojawia się Lilianna, kobieta, która zaczyna wzbudzać w nim uczucia i nakłaniać jego serce do bicia… Poznając przeszłość bohaterów, zanurzyłam się niemal w bólu więc tym bardziej kibicowałam tej parze. Bardzo podobało mi się, że ich relacja rozwijała się stopniowo. Mimo iż od samego początku mogłam poczuć chemię i ogromne napięcie między nimi, oni sami nie spieszyli się by nie zniszczyć tego co się między nimi rodziło. Stopniowo się poznają, zbliżają do siebie aż do momentu, gdy tych uczuć nie udaje im się w żaden sposób stłumić. Zostało to świetnie rozegrane na dodatek autorce doskonale udało się uchwycić magnetyzm między nimi. Być może dla niektórych czytelników będzie to naciągane ale ja uwielbiam takie klimaty. Książki autorki czyta mi się bardzo szybko i podobnie miałam z “Rozpalasz moje serce”. Dwa odległe światy zetknęły się przypadkiem i połączyły ze sobą prawniczkę i gangstera. Czy takie zestawienie może się udać? Zwłaszcza, że oboje mają trudną przeszłość za sobą? Akcja nie pędzi, ale zaskakuje zwrotami, tajemnicami co pozwala się wczuć w klimat. Półświatek przestępczy, w którym ma miejsce większość wydarzeń, dodaje nuty tajemniczości i niebezpieczeństwa i zapewnia wyższy poziom adrenaliny. Gdy dodamy do tego intrygi mające na celu zniszczenie Maxa oraz Lili wychodzi niemal mieszanka wybuchowa. Czas spędzony z bohaterami uważam, za bardzo udany i polecam Wam sięgnąć po tę historię. Mam nadzieję, że Wam również przypadnie do gustu.

"Jebane iskry wbijały się w każdą czesc naszych ciał. Byłem tego pewny, bo to właśnie gorąco rozlało się w naszych sercach." Takie książki to ja lubię Zawiła fabuła Trudna przeszłość Wielka miłość "Rozpalasz moje serce" to powieść, która zasługuje na uwagę I wyznam szczerze, że gdy tylko zaczęłam ją czytać od razu przepadłam Ta książka zachwyca. Momentami przeraża. I wciąga. Ojjj wciąga od pierwszych stron! Uzależnia. A losy bohaterów śledzi się z zapartym tchem i mocno bijącym sercem. Oto on i ona Max i Liliana Boss mafii i prawniczka Dzieli ich niemal wszystko A zaczyna łączyć poważne uczucie Ohhh i to takie uczucie, które rozpala serce. Już pierwsze ich spotkanie wzbudza wiele emocji. Czuć przechodzące między nimi iskry. Czuć namiętność i wzajemne przyciągnie. Czuć, że są jak dwie idealnie dopasowane do siebie połówki jabłka. Wszak oboje nie mogą oderwać od siebie wzroku. Oboje czują to rozchodzące się wewnątrz nich ciepło, te motyle w brzuchu, zafascynowanie i oczarowanie. Zarówno Max jak też Liliana to dwie pokiereszowane przez życie dusze. Oboje zmagają się z demonami przeszłości i oboje mogą nawzajem się od nich uwolnić. Tylko czy będą potrafili to zrobić? Czy w bezwzględnym świecie jest miejsce na miłość? Czy świat pełen przemocy i okrucieństwa nie zostanie przez nią osłabiony? "Rozpalasz moje serce" jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością Natalii Wiktor i jestem pewna, że nie ostatnim bowiem ta powieść całkowicie mnie oczarowała i dosłownie rozpaliła moje serce Lubię romanse mafijne, z idealnie wykreowanymi bohaterami i wartą akcją. Przystojni, pewni siebie mężczyźni, których serce potrafi roztopić piękna kobieta, to motyw, który uwielbiam. A jeśli dodać to tego ogrom emocji - mam powieść idealną. Natalia doprawiła ją szczyptą tajemniczości, nutką mroczności i intrygami, przełamując je dobrym humorem, a także momentami pełnymi wzruszeń. Przez "Rozpalasz moje serce" niemal się płynie. To powieść, której nie da się odłożyć, dopóki się jej nie przeczyta. Naprawdę wspaniała! Idealna na ten wakacyjny czas. Totalny must read Czujecie się zaintrygowani?