Opinia niepotwierdzona zakupem
Odnalezienie siebie, celu w życiu, tego, co daje nam szczęście – to wcale nie należy do łatwych zadań. Są osoby, które już od dzieciństwa brną swoją ścieżką i wiedzą, czego chcą. Inni trafiają na odpowiednią drogę wraz z wkroczeniem w dorosłość. Ale czasem bywa i tak, że mimo upływu lat, mnóstwa doświadczeń i prób, jestestwo nadal wydaje się być ledwie kontrolowanym chaosem. I nie ma w tym nic złego, w końcu każdy z nas jest inny, a dłuższe poszukiwania mogą być przecież lepiej wynagrodzone.
Isabella pracuje jako barmanka i doskonale wie, że nie może spoufalać się z nikim z członków klubu. Jednak nawet nie przejdzie jej to przez myśl, bowiem po ostatnim związku, który skończył się bardzo źle, postanowiła skupić się na innych aspektach życia. Od pewnego czasu chce napisać książkę, jednak wena opuściła ją na równi z wiarą we własne siły. Zresztą kobieta słynie z tego, że trudno jej doprowadzić rzeczy do końca i nie postrzega siebie w dobrym świetle. Jest oddaną przyjaciółką, całkiem niezłą siostrą, doskonałą opiekunką swojego domowego pupila. Jednak potrzebuje też kogoś, kto stałby się jej prywatnym wsparciem w trudniejsze dni.
Kai jest dżentelmenem w każdym calu. Zawsze nienagannie ubrany, z perfekcyjnymi manierami podkreślonymi jego brytyjskim akcentem i arystokratycznym sposobem wysławiania się. Jego twarz nigdy nie zdradza emocji, wydaje się być człowiek opanowanym, o krystalicznej reputacji. Nawet gdy staje przed konkursem na prezesa rodzinnej firmy wydaje się być niewzruszony. Lecz każdy ma jakąś słabość, a w jego przypadku może się nią okazać pewna barmanka o niewyparzonym języku.
„Władca Dumy” to kolejna wciągająca powieść spod pióra Any Huang. Autorka udowadnia, że ma znakomity, lekki styl pisania i potrafi zabrać nas w sam środek świata bohaterów, o których czytając, odnosimy wrażenie jakbyśmy ich znali. Teoretycznie fabuła nie jest zbytnio wyszukana, a zakończenie oczywiste, a jednak ta droga przez nią, od początku do końca, jest niesamowitą przygodą. Ponadto poza romansem, podnosi też ciekawe wątki bezcennej wartości przyjaźni, skomplikowanych relacji rodzinnych, poszukiwania własnej życiowej drogi, poczucia zagubienia, czy też tego, jak wiele niektórzy są w stanie zrobić dla posiadania władzy. Tworzy także ciekawe postaci poboczne, które nie stanowią jedynie tła bez wyrazu, a intrygują swoimi charakterami i kolejami życia. Choć oczywiście najważniejsi są główni bohaterowie, nieco zagubieni, ciekawie przedstawieni, dający się lubić i choć stanowiący swoje absolutne przeciwieństwa to idealnie się uzupełniający. Z Kaiem i Isabellą przechodzimy przez ciekawą drogę od wzajemnego przyciągania, przez poddanie się żądzy namiętności, aż do spostrzeżenia, czym jest prawdziwe uczucie i że to ono powinno stanowić priorytet. A całość tworzy naprawdę przyjemną historię, w której można się zatracić i powinno się spodobać każdej czytelniczce lubującej się w romansach.
2024-06-30Joanna, Wałbrzych