Opinia potwierdzona zakupem
W "Kuszeniu" poznajemy Ewę, należącą do rodu silnych kobiet. Po rzuceniu pracy postanawia całkowicie odmienić swoje życie, a jej kierunkiem stają się Bieszczady i oferta zakupu starego pensjonatu. Pomimo iż o tym miejscu krążą lokalne niepokojące legendy, kobieta postanawia zaufać przeczuciu... I zmierzyć się sekretami czającymi w piwnicy budynku...
To pełne przyjemnego, lekkiego klimatu urban fantasy z ciekawymi wątkami mitologii japońskiej oraz anielsko-diabelskich przypowieści. Tę historię pochłania się w zasadzie w jednym podejściu, chłonąc legendarne już bieszczadzkie tereny i zachwycając ich naturą, a jednocześnie intrygując tajemnicami skrytymi za murami pensjonatu.
Jest tu wszystko, czego trzeba, aby wzbudzić lekki dreszczyk niepokoju: małe miasteczko, powtarzane cichcem plotki i budynek noszący ślady niezwykłych historii, szaleństwa i śmierci. To wszystko jest świetnie zbalansowane przez postać Ewy, której nie da się nie lubić. Silna, pewna siebie, a jednocześnie z dystansem i humorem babeczka, przed którą żadne wyzwanie nie jest straszne. Do tego przeuroczy, nowo poznany księgowy, oczywiście też ze swoimi sekretami... I dzieje się magia Nie można też nie wspomnieć o nestorkach rodu Ewy, z których każda była lepsza od drugiej. Ileż to razy parsknęłam śmiechem na scenkach z nimi! Ekipa starszych kobietek, jednak pełnych werwy, wiedźmowej aury i odmiennych charakterów, które tworzyły wybuchową mieszankę
Historia toczy się szybkim tempem, mieszając sceny obyczajowe, fantastyczne, romantyczne czy lekkiej grozy. Nie ma tu chwili oddechu, co chwilę coś się dzieje, płynnie zmierzając do ciekawego finału. Fantastycznie się tu wpasowały wątki japońskich mitów, niby tak odległe od Bieszczad, a jednak umiejętnie wplecione i dodające egzotycznego smaczku.
Polubiłam się z tą historią, bohaterami i pomysłem. Ti świetny zastrzyk lekkiej, relaksującej, a przy tym odpowiednio intrygującej fabuły - idealnie na lato! Zakończenie zostawiło furtkę do kontynuacji, której z pewnością będę wypatrywać, a Wam serdecznie polecam
PS. Malowane brzegi są tu piękne!
2024-07-23Patrycja, Poznań