Opinia niepotwierdzona zakupem
RECENZJA
„RIDER”
Seria: Storm Riders MC (tom 6)
AUTOR: ANNA WOLF
WYDAWNICTWO: MUZA
AKURAT
„Takie bywało życie. Nieprzewidywalne. Nigdy nie było wiadomo, kiedy poznana dawno osoba może, do niego wrócić”.
„RIDER” to szósta część cyklu Storm Riders MC, gdzie bohaterów łączy trzy rzeczy, klub, bracia i rodzina na pierwszym miejscu.
Teraz przyszła kolej na Ridera i Mikę, ale nie zabraknie również pozostałych członków klubu Storm Riders MC.
Intrygująca, wciągająca, dynamicznie poprowadzona, z dużą dawką emocji, humoru, genialnych bohaterów, ciętego języka, zabawnych i zaskakujących sytuacji, świetnych dialogów, pełna niebezpieczeństwa i zwrotów akcji historia. Jak ja uwielbiam tę serię, tych mężczyzn i unikalne damy ich serca. Historia, którą czyta się jednym tchem, wciągnęła mnie już od pierwszych stron, dając najlepszą dawkę przyjemności w czystej postaci. Ta część wydaje mi się najbardziej stonowana, bohaterzy już są zmęczeni tym wszystkim, co dzieje się wokół nich, a nawet ich króliczki zaczynają im się nudzić. Autorka umiejętnie buduje atmosferę i tworzy wątki ze skomplikowanymi relacjami, świetną akcją, dzięki czemu fabuła książki trzyma nas w niepewności i napięciu.
To, co mi się najbardziej podobało w tej historii to relacja pomiędzy Riderem a Miką, która rozwijała się stopniowo, najpierw poznają się i dopiero wtedy niepospiesznie wkradają się uczucia, z których nie zdają sobie sprawy, dzięki czemu to wszystko nadaje realizmu tej historii.
Autorka ma lekkie, płynne i przyjemne pióro, dzięki czemu tworząc dynamiczne i emocjonujące historie, co sprawia, że książkę czyta się jednym tchem.
Bohaterzy świetnie wykreowani, oryginalni, wyraziści, różnorodni, barwni i skomplikowani.
Rider najbardziej zrównoważony ze wszystkich klubowych braci, ale również był już znudzony takim życiem, jakie prowadzili. Jedyne pocieszenie sprawiało mu prowadzenie baru. Gdy trafiła pod ich skrzydła Mika, chciał ją chronić.
Mika to silna, zadziorna, charakterna i inteligentna dziewczyna. Mówi co myśli, ale ma problem z zaufaniem, ponieważ w przeszłości ktoś bardzo ją skrzywdził.
„Ona miała dwie ręce i mogła zarobić, a tak naprawdę ostatnie tygodnie pokazały jej, że nie potrzebowała aż tak dużo, a wartością w życiu nie były rzeczy, jakie się posiadało, tylko osoby, które się wokół siebie miało”.
Mika ucieka, przed własnym ojcem, który wpadł w szał, dosłownie oszalał i chciał ją, zabić. Jedyną deską ratunku i jedyną osobą, która przychodzi, jej na myśl jest Hazel. Saint, Hazel i Rider jadą po dziewczynę. W ten sposób Mika trafia do Klubu Storm Riders MC i zostaje pod skrzydłami Ridera. Przeszłość dziewczyny wraca ze zdwojoną siłą i sprawy się komplikują jeszcze bardziej, a wrogi klub Winks nie odpuszcza.
-Kim okaże się dawny chłopak Miki?
-Czy znajomość tej dwójki przysporzy problemów Storm Riders?
-Czy Rider przeżyje, spotkanie z klubem Winks?
-Czy klub Winks, w końcu przestanie istnieć?
-Czy Mika i Rider będą razem?
Polecam.