Super cena
Szept anioła T.2 Posłaniec - Aleksandra Rak
Czasem na naszej drodze stają ludzie, którzy niczym anioły niosą nam pomoc. Trzeba tylko usłyszeć ich szept, który w życiu bohaterów tej ciepłej, uroczej opowieści ma siłę wiatru w czasie sztormu
Życie w Płotkach toczy się dalej swoim dosyć burzliwym, choć miałomiasteczkowym rytmem. Przyjazd Pawła burzy spokój w urokliwym domku z kamienia. Eleonora coraz mocniej zamyka się w sobie, nie chcąc dostarczać Oliwii dodatkowych zmartwień. Dziewczyna wciąż opiekuje się Bogusią, która odzyskuje radość życia i normalność przez chwilę znów zaczyna mieć dla niej zapach świeżo upieczonego ciasta... Sytuacja jednak zmienia się jak w kalejdoskopie, bo wkrótce rodzinne strony opuścić mogą obaj jej synowie - Dawid, który decyduje się podjąć studia, szykuje się powoli do przeprowadzki, a Daniel zastanawia się nad kolejną wyprawą, sądząc, że jego nieobecność wszystkim wyjdzie na dobre. Trwa walka o latarnię. Lucynka próbuje przekonać wójta, by rozważył budowę kurortu i fokarium w innym miejscu. W grę wchodzą jednak duże pieniądze i miłość. Na tle tych wydarzeń pojawiają się skomplikowane uczucia, tajemniczy bohaterowie i stare listy w butelkach, które są świadectwem zawiłych losów ich nadawców. Ktoś zachoruje, ktoś inny się zakocha. Jedni pogrążą się we mgle przeszłości, inni będą wypatrywać światełka, które na wzburzonym morzu życia wskaże drogę do upragnionego domu
EAN: 9788367402484Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych. Opinie o Szept anioła T.2 Posłaniec - Aleksandra Rak
5.00
Liczba wystawionych opinii: 1
Kliknij ocenę aby filtrować opinie
Opinia niepotwierdzona zakupem
Dziś spotykamy się przy drugiej części serii „Szept anioła” i wiecie co? Tak jak koniec pierwszego tomu wzbudził we mnie nerw za to jak się skończył (oczywiście tak pozytywnie) tak tutaj myślę sobie „nieeee no teraz muszę czekać na tom 3”, Jeżeli nie czytałeś pierwszej części, to ta recenzja nie jest dla ciebie, ponieważ zdradza niektóre rzeczy. Nasi bohaterowie doświadczają tzw. metamorfozy to za sprawą miłości, zaufania, jakie ktoś postanowił dać, nie patrząc na przeszłość tej osoby lub zrobić coś, o czym wcześniej mogli tylko pomarzyć.
Cała akcja trzyma ciebie w napięciu, lecz to takie napięcie, które mnie wnerwiało, bo już chciałam być na następnej stronie i w końcu niech „to „się stanie, a tu zonk! Autorka ma inny plan dla czytelnika. Najbardziej podobała mi się metamorfoza naszej Lucynki, która w tym tomie wiele zwojuje i pokaże, że z nią to można pod włos, ale jak przyjdzie co do czego, to lepiej „klękajcie narody” idzie tajfun. To oczywiście moje zdanie, bo wam może spodoba się całkiem co innego. Wiele się dzieje tego możecie być pewni. Rozkwitła miłość, ale oczywiście nie zdradzę między, jakimi osobami. Sama myślałam „że już nic z tego nie będzie”. Kolejna rzecz, która mi się podoba to klimat, w jakim jest napisana ta książka, bo po skończeniu masz uczucie, że właśnie za twoimi plecami na twoim ramieniu anioł stróż kładzie tobie rękę na ramieniu i mówi „Aniu jestem przy tobie”
Uwielbiam takie książki, bo sprawiają, że chcesz do nich wracać i odkrywać coś innego taki „plaster na zmartwienie”. Kochani dla mnie to książka, która może pomóc komuś pomóc, wesprzeć a tym bardziej może dać komuś odpowiedź na nurtujące go pytania, bo jak sami zauważycie na tylnej okładce pierwsze zdanie w opisie książki jest takie cyt. „Czasem na naszej drodze stają ludzie, którzy niczym anioły wskazują nam drogę do marzeń. Trzeba tylko usłyszeć ich szept…” Ja bardziej zwracam uwagę na to, co dana sytuacja może wnieść w moje życie, ile z tego mogę wyciągnąć, a ile jest mi zbędną.
Polecam całym sercem. Teraz czekam na tom trzeci.
2023-04-26Book_, Kołobrzeg