Gra pozorów - Katarzyna Gacek

"Gra pozorów" to drugi tom cyklu o Agencji Detektywistycznej Czajka. Tym razem detektywki angażują się w sprawę tajemniczego zniknięcia poczytnej autorki kryminałów w okolicach promocji najnowszej książki. Sprytny chwyt marketingowy, czy faktyczna zbrodnia...? Przy tym tomie bawiłam się chyba nawet lepiej, niż przy poprzednim. Pierwsza część siłą rzeczy miała w sobie więcej wprowadzenia, a tu znając już nietuzinkowe bohaterki od samego początku wkraczamy w wir zdarzeń, które pędzą dynamicznie i zaskakują na każdym kroku. Autorka sprytnie wodziła mnie za nos, co rusz podrzucając nowe tropy, które bardzo szybko dementowała, dodając kolejne informacje. Kilkukrotnie zmieniałam swój typ co do winnego, a i tak końców byłam zaskoczona finałem. Dodatkowo dalej ciągnęły się pobocznie wątki związane z przeszłością Gai, które są tak pełne tajemnic i niedopowiedzeń, że stanowiły pasjonujący motyw, podkręcający klimat całości. Sama książka to przykład cosy crime najlepszego sortu. Jest tu wartka akcja i przykuwające uwagę śledztwo, nuta humoru (sceny z labradorem - przecudne!), sporo zagadek i lekkość pióra oraz treści, które sprawiają, że przez całość się z przyjemnością płynie. Uwielbiam te bohaterki i jestem ogromnie ciekawa już ich kolejnych spraw. Jest tu wszystko, czego może szukać każdy fan Agaty Christie, do której zresztą nie brakuje w treści nawiązań Serdecznie polecam!