📦Darmowa dostawa od 69 zł - do Żabki oraz automatów i punktów GLS! Przy mniejszych zamówieniach zapłacisz jedynie 4,99 zł!🚚
Darmowa dostawa od 69,00 zł
WOPR. Życiu na ratunek - Dawid Góra
Promocja Okazja
5.00/5(1)

WOPR. Życiu na ratunek - Dawid Góra

  • Życiu na ratunek
Pamiętam twarze niemal wszystkich zmarłych, których wyciągnąłem z wody. Ale najgłębiej w umyśle utkwiło mi oblicze samej śmierci. Przemysław Regulski, ratownik wodny
Porażająca opowieść o przepastnej toni i głębi ludzkiej solidarności
Na plaży we Władysławowie bywa blisko 60 tysięcy ludzi jednego dnia. W szczycie sezonu po mazurskich jeziorach pływa nawet 170 tysięcy osób. Twórcom thrillerów mogłoby zabraknąć wyobraźni, by nakręcić to, co działo się na polskich wodach w ciągu ostatnich lat.
Wstrząsający i poruszający reportaż o pracy ratowników wodnych. O najtrudniejszych akcjach i zawodowej codzienności. O zasadach, które ratują życie, i żywiole, który uczy pokory.
Praca na jeziorach i rzekach różni się od tej nad morzem. Tutaj nie ma tak wysokich fal, sztormów czy prądów wstecznych. Więcej jest jednak wirów czy glonów oplątujących nogi i ręce. No i samobójców skaczących z mostów do rzek. Ciało po wyciągnięciu z wody wszędzie jednak wygląda tak samo.
Ratownictwo w szczególności wodne ma w sobie coś uzależniającego. Kiedy ratownik gotów jest walczyć o ludzkie życie, zawsze naraża też swoje. Wobec zagrożenia reaguje odruchowo. Nie kalkuluje, nie waha się. Bohaterowie na co dzień bezimienni i anonimowi, przez cały rok ratujący setki ludzkich istnień, w tej książce otrzymują twarze i głosy.
Niezależnie od tego, czy pracują w WOPR, MOPR, SAR lub mniejszych jednostkach. Każdy z nich doskonale zna ogłuszający dźwięk miarowego rytmu serca, kiedy mierzy się z głębią.


EAN: 9788328722279
Marka
Symbol
226880
Rok wydania
2022
Strony
320
Oprawa
broszurowa
Format
141x205 mm
Data premiery
2022-04-27
Waga
300 g
Więcej szczegółów
Bez ryzyka
14 dni na łatwy zwrot
Szeroki asortyment
ponad milion pozycji
Niskie ceny i rabaty
nawet do 50% każdego dnia
29,60 zł
/ szt.
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 29,41 zł / szt.+1%
Cena regularna: 44,90 zł / szt.-34%
Możesz kupić także poprzez:
Do darmowej dostawy brakuje69,00 zł
Najtańsza dostawa 4,99 złWięcej
14 dni na łatwy zwrot
Bezpieczne zakupy
Kup teraz i zapłać za 30 dni jeżeli nie zwrócisz
Kup teraz, zapłać później - 4 kroki
Przy wyborze formy płatności, wybierz PayPo.PayPo - kup teraz, zapłać za 30 dni
PayPo opłaci twój rachunek w sklepie.
Na stronie PayPo sprawdź swoje dane i podaj pesel.
Po otrzymaniu zakupów decydujesz co ci pasuje, a co nie. Możesz zwrócić część albo całość zamówienia - wtedy zmniejszy się też kwota do zapłaty PayPo.
W ciągu 30 dni od zakupu płacisz PayPo za swoje zakupy bez żadnych dodatkowych kosztów. Jeśli chcesz, rozkładasz swoją płatność na raty.
Ten produkt nie jest dostępny w sklepie stacjonarnym
Marka
Podmiot odpowiedzialny za ten produkt na terenie UE
MUZA SAWięcej
Adres: ul. Sienna 73Kod pocztowy: 00-833Miasto: WarszawaKraj: PolskaNumer telefonu: 48226211775Adres email: muza@muza.com.pl
Symbol
226880
Kod producenta
9788328722279
Rok wydania
2022
Strony
320
Oprawa
broszurowa
Format
141x205 mm
Data premiery
2022-04-27
Autorzy
Dawid Góra
Waga
300 g
Pamiętam twarze niemal wszystkich zmarłych, których wyciągnąłem z wody. Ale najgłębiej w umyśle utkwiło mi oblicze samej śmierci. Przemysław Regulski, ratownik wodny
Porażająca opowieść o przepastnej toni i głębi ludzkiej solidarności
Na plaży we Władysławowie bywa blisko 60 tysięcy ludzi jednego dnia. W szczycie sezonu po mazurskich jeziorach pływa nawet 170 tysięcy osób. Twórcom thrillerów mogłoby zabraknąć wyobraźni, by nakręcić to, co działo się na polskich wodach w ciągu ostatnich lat.
Wstrząsający i poruszający reportaż o pracy ratowników wodnych. O najtrudniejszych akcjach i zawodowej codzienności. O zasadach, które ratują życie, i żywiole, który uczy pokory.
Praca na jeziorach i rzekach różni się od tej nad morzem. Tutaj nie ma tak wysokich fal, sztormów czy prądów wstecznych. Więcej jest jednak wirów czy glonów oplątujących nogi i ręce. No i samobójców skaczących z mostów do rzek. Ciało po wyciągnięciu z wody wszędzie jednak wygląda tak samo.
Ratownictwo w szczególności wodne ma w sobie coś uzależniającego. Kiedy ratownik gotów jest walczyć o ludzkie życie, zawsze naraża też swoje. Wobec zagrożenia reaguje odruchowo. Nie kalkuluje, nie waha się. Bohaterowie na co dzień bezimienni i anonimowi, przez cały rok ratujący setki ludzkich istnień, w tej książce otrzymują twarze i głosy.
Niezależnie od tego, czy pracują w WOPR, MOPR, SAR lub mniejszych jednostkach. Każdy z nich doskonale zna ogłuszający dźwięk miarowego rytmu serca, kiedy mierzy się z głębią.


EAN: 9788328722279
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych.
Zapytaj o produkt
Jeżeli powyższy opis jest dla Ciebie niewystarczający, prześlij nam swoje pytanie odnośnie tego produktu. Postaramy się odpowiedzieć tak szybko jak tylko będzie to możliwe. Dane są przetwarzane zgodnie z polityką prywatności. Przesyłając je, akceptujesz jej postanowienia.

Opinie o WOPR. Życiu na ratunek - Dawid Góra

5.00
Liczba wystawionych opinii: 1
5
1
4
0
3
0
2
0
1
0
Kliknij ocenę aby filtrować opinie
5/5
Opinia niepotwierdzona zakupem
Niezwykły reportaż Dawida Góry „WOPR. Życiu na ratunek.”, który pokazuje ciężką pracę ratowników wodnych oraz przedstawia tragiczne wypadki, dzięki którym powinniśmy wyciągnąć wnioski – jak nie należy postępować w otoczeniu różnych akwenów. Pamiętajcie z wodą nikt jeszcze nie wygrał. Niestety już niejeden cwany człowiek leży dwa metry pod ziemią. Pytanie – czy było warto? Ile razy ostrzega się rodziców – idąc na plażę pilnujcie swoich dzieci, woda jest bardzo niebezpieczna. Zamiast patrzeć co robią ich pociech to oni wolą: opalać się, pić piwko, siedzieć na telefonach, czytać książki lub słuchać muzyki. Robią dosłownie wszystko, żeby tylko nie zajmować się dziećmi. Oczywiście nie każdy rodzic tak postępuje. Uwierzcie mi – dzieci na plaży nie zawsze słuchają dorosłych. Po pierwsze często oddalają się od swoich rodziców, niepilnowane wchodzą do wody - a to już krok do tragedii. Co się stanie, jak wejdą głębiej do wody i porwie nurt? Co wtedy robią rodzice? O tym już przeczytacie w tym reportażu. Bezmyślność ludzka nie zna granic. Co robicie jak na plaży powiewa czerwona fala? Co w takim wypadku robią „odważni” ludzie? Pędzą na niestrzeżone plaże i wskakują do wody, bo przecież nikt im nie będzie mówił co mają robić. Jak na tym wychodzą? Poczytajcie. Poczytajcie również o niewdzięcznej, niebezpiecznej i mało płatnej pracy ratowników wodnych. Czy wiedzieliście, że oni codziennie dla nas narażają własne życie? Często psychicznie nie wytrzymują, gdy po raz kolejny muszą wyławiać ludzkie zwłoki. Nie mogą sobie darować, gdy akcja ratunkowa kończy się tragicznym finałem. Mam wielki szacunek dla ratowników wodnych WOPR, MOPR, SAR i mniejszych jednostek. To dzięki ich pracy możemy spokojnie wejść do wody widząc białą flagę. A w razie wypadku tylko im możemy zawdzięczać życie lub odzyskać ciało topielca. Czy ratownikiem wodnym może być kobieta? Czym grozi wchodzenie do wody po alkoholu? Z tego reportażu dowiecie się również, gdzie najczęściej toną Polacy. Ciekawa książka, która wywołała u mnie potok łez. Wstrząsnęła mną historia pewnego mężczyzny, który od trzech dni nie słuchał ostrzeżeń ratowników i niestety trzeciego dnia poszedł pływać i mimo reanimacji umarł na plaży. Rodzina zmarłego oczywiście o jego śmierć oskarżyła ratowników, którzy byli niewinni. Głupota tego pana sprawiła, że się po prostu utopił. Ratownicy zrobili wszystko co w ich moc, żeby ten człowiek przeżył. Ludzie to jednak są bezmyślni. Nie potrafią czytać ostrzeżeń, nie słuchają ostrzeżeń ratowników, a potem jest jeden wielki lament. Jestem zachwycona z tego reportażu. Dzięki niemu dowiedziałam się mnóstwo ciekawostek dotyczących pracy ratowników wodnych. Mogłam przeczytać ich relacje z różnych akcji i tych szczęśliwie zakończonych jak i tych tragicznych. Razem z ratownikami przeżywałam ich akcje ratunkowe. Każdy z was powinien przeczytać „WOPR. Życiu na ratunek.” – zwłaszcza przed sezonem letnim. Wielkie brawa dla autora Dawida Góry za ten mocny reportaż. Ściska za serce, zmusza do myślenia i wyciska łzy. Treść książki wchodzi jak ciepłe bułeczki. Doskonała lektura przed wakacjami. Polecam - #mommy_and_books
2022-05-18
mommy_and_books
Czy opinia była pomocna? Tak 0 Nie 0
Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
5/5
Dodaj własne zdjęcie produktu:
Prawdziwe opinie klientów
4.8 / 5.0 13726 opinii
pixel