Listy do mojej siostry 1946-1973 - Fuchsberg Lili
Promocja
Listy do mojej siostry 1946-1973 - Fuchsberg Lili
AutorzyFuchsberg Lili
Jakie to szczęście, że listy pisane przez dziesięciolecia po polsku nie zostały wyrzucone. Zgromadzone w starym buciku w kibucu izraelskim zyskały nowe życie. To najlepsza z powieści jakie ostatnio czytałem, to najsilniejszy z dramatów jakie ostatnio widziałem.
Marian Turski
EAN: 9788378665243
Marka
Symbol
205667
Rok wydania
2021
Strony
222
Oprawa
broszurowa
Format
240x168 mm
Data premiery
2021-09-20
Waga
400 g

Bez ryzyka
14 dni na łatwy zwrot

Szeroki asortyment
ponad milion pozycji

Niskie ceny i rabaty
nawet do 50% każdego dnia
Niepotwierdzona zakupem
Ocena: /5
Marka
Podmiot odpowiedzialny za ten produkt na terenie UE
Klezmerhojs Sp. z o.o Więcej
Adres:
ul. Szeroka 6 Kod pocztowy: 31-053 Miasto: Kraków Kraj: PolskaNumer telefonu: 509711448Adres email: austeria@austeria.pl
Symbol
205667
Kod producenta
9788378665243
Rok wydania
2021
Strony
222
Oprawa
broszurowa
Format
240x168 mm
Data premiery
2021-09-20
Autorzy
Fuchsberg Lili
Waga
400 g

Kiedy dostałem te listy do ręki, nie mogłem się od nich oderwać. Aż do świtu czytałem je ze ściśniętym gardłem. Listy, jak dzienniki i diariusze, to najintymniejsza forma wypowiedzi. Człowiek nie ukrywa swych myśli, swych często jednostronnych ocen, krytyki aż do bólu postaw ludzi postronnych. Te listy, szczęśliwie zachowane, opowiadają dzieje niemowlęcia uratowanego przez prawych Polaków, dojrzewanie tej dziewczynki i jej świadomości i jej tożsamości. Polka, katoliczka, Żydówka? I dylemat: komu należy się to ocalone dziecko? W świecie podzielonym, często wrogim dylemat nie do rozwiązania. Karol Wojtyła uważał, że ponieważ Żydzi ponieśli tak ogromne straty dzieci, już ochrzczone, już wychowywane jako polscy katolicy, powinny być przywrócone narodowi skazanemu na zagładę. Arcyszlachetne stanowisko! A jednak w tym przypadku, śledząc w tych listach wojnę o Dziecko, byłem po stronie przybranych rodziców. Rzadko spotykane, zarówno miłość jak i poświęcenie Haliny i Władysława Grzegorczyków, Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. A wokół jakże różne postawy: podejrzenia i zawiści, posądzenia i uprzedzenia, sprzeczności interesów i lojalności. A przy tym bardzo trudna codzienność robotniczej rodziny.
Jakie to szczęście, że listy pisane przez dziesięciolecia po polsku nie zostały wyrzucone. Zgromadzone w starym buciku w kibucu izraelskim zyskały nowe życie. To najlepsza z powieści jakie ostatnio czytałem, to najsilniejszy z dramatów jakie ostatnio widziałem.
Marian Turski
EAN: 9788378665243
Jakie to szczęście, że listy pisane przez dziesięciolecia po polsku nie zostały wyrzucone. Zgromadzone w starym buciku w kibucu izraelskim zyskały nowe życie. To najlepsza z powieści jakie ostatnio czytałem, to najsilniejszy z dramatów jakie ostatnio widziałem.
Marian Turski
EAN: 9788378665243
Niepotwierdzona zakupem
Ocena: /5
Zapytaj o produkt
Niepotwierdzona zakupem
Ocena: /5
Napisz swoją opinię