5 mitów o czytelnictwie, w które nie warto wierzyć

W świecie literatury funkcjonuje wiele przekonań na temat tego, co, jak i kiedy powinniśmy czytać. Często te mity tworzą niepotrzebne bariery, które mogą zniechęcać do sięgania po książki lub powodować poczucie winy, jeśli nasz styl czytania odbiega od „normy”. Pora rozprawić się z 5 najczęstszymi mitami o czytelnictwie i pokazać, że każda forma obcowania z literaturą jest wartościowa i wzbogacająca.

1. "Tylko literatura piękna ma prawdziwą wartość"

Wielu ludzi żyje w przekonaniu, że jedynie klasyczna literatura, uznawana przez krytyków, jest warta uwagi. Pojawia się tutaj wyobrażenie, że tylko dzieła takich pisarzy jak Fiodor Dostojewski, James Joyce czy Gabriel García Márquez mogą wnosić coś wartościowego do życia czytelnika. Jednak prawda jest taka, że książki z różnych gatunków – od literatury popularnej po literaturę faktu – mogą w równym stopniu kształtować naszą wyobraźnię, emocje i wiedzę o świecie.
Książki, które uznaje się za "łatwiejsze" lub "rozrywkowe", także mają swoje miejsce. Kryminały, romanse, fantastyka czy powieści przygodowe mogą dostarczać czytelnikom radości, odprężenia, a niejednokrotnie poruszać istotne tematy społeczne. Każda lektura, która przynosi nam przyjemność, ma swoją wartość, a literatura piękna nie jest jedynym słusznym wyborem.

2. "Czytanie książek papierowych jest lepsze od e-booków czy audiobooków"

Ten mit bierze się z przekonania, że tylko fizyczne obcowanie z papierową książką dostarcza pełnej czytelniczej satysfakcji. W rzeczywistości, rozwój technologii sprawił, że czytanie przyjęło różnorodne formy, które dostosowują się do stylu życia współczesnych czytelników. E-booki i audiobooki są tak samo wartościowe jak książki papierowe – liczy się treść i korzyści, jakie z niej czerpiemy.
E-booki pozwalają mieć całą bibliotekę na wyciągnięcie ręki, idealnie sprawdzają się w podróży i są bardziej ekologiczne. Z kolei audiobooki umożliwiają czytanie w sytuacjach, w których trzymanie książki byłoby niemożliwe – podczas jazdy samochodem, sprzątania czy treningu. Co więcej, słuchanie książek rozwija zdolność koncentracji i pobudza wyobraźnię, gdyż towarzysząca narracja wprowadza dodatkowe wrażenia dźwiękowe.

3. "Czytanie jest czasochłonne, a ja nie mam na to czasu"

To jeden z najczęstszych mitów, który powstrzymuje wielu ludzi przed rozpoczęciem lub kontynuowaniem swojej czytelniczej przygody. W dzisiejszym szybkim tempie życia może się wydawać, że znalezienie czasu na czytanie jest luksusem, na który niewielu może sobie pozwolić. Tymczasem czytanie wcale nie wymaga godzin spędzonych na kanapie z książką w ręku.
Wystarczy zarezerwować na lekturę nawet 10-15 minut dziennie. Czytanie w małych porcjach, na przykład w drodze do pracy, przed snem czy w trakcie przerwy na kawę, również przynosi korzyści. Ważne jest, aby robić to regularnie. Możesz zacząć od książki, która cię naprawdę interesuje, co sprawi, że nawet te krótkie momenty staną się wartościowym czasem relaksu i refleksji.

4. "Audiobooki to nie prawdziwe czytanie"

Często można usłyszeć, że "czytanie" książek w formie słuchanej to oszustwo i nie daje takich samych korzyści jak tradycyjne czytanie. Jednak badania pokazują, że słuchanie audiobooków angażuje te same obszary mózgu, co tradycyjne czytanie, a efekty przyswajania treści są bardzo podobne.
Audiobooki to także idealna opcja dla osób z zaburzeniami wzroku lub dysleksją, które mogą mieć trudności z czytaniem tekstu drukowanego. Dla wielu słuchaczy audiobooki są okazją do odkrycia książek, które inaczej byłyby poza ich zasięgiem. Ponadto narracja doświadczonych lektorów może wzbogacić odbiór książki i nadać jej nowe wymiary, zwłaszcza w przypadku dramatów, powieści przygodowych czy biografii.

5. "Im więcej książek czytasz, tym lepszym jesteś czytelnikiem"

Kolejny mit dotyczy przekonania, że ilość przeczytanych książek świadczy o poziomie intelektualnym czytelnika. To pułapka, w którą łatwo wpaść, szczególnie w erze mediów społecznościowych, gdzie użytkownicy chwalą się swoimi rocznymi "czytelniczymi wyzwaniami". Tymczasem liczy się nie liczba książek, ale jakość ich odbioru i to, co z lektury wynosimy.
Niektórzy wolą zanurzać się w jednej książce przez dłuższy czas, analizując szczegóły i przemyślenia autora, inni zaś czytają szybko i pochłaniają wiele tytułów. Obie te strategie są wartościowe, o ile dają satysfakcję. Nie ma jednego właściwego sposobu na bycie dobrym czytelnikiem – chodzi o czerpanie przyjemności i rozwój osobisty, niezależnie od tempa czy ilości przeczytanych książek.

Podsumowanie

Mitów na temat czytelnictwa nie brakuje, ale ważne, aby pamiętać, że czytanie to nie wyścig ani obowiązek. To przede wszystkim przyjemność, sposób na odpoczynek, rozwój i poszerzanie horyzontów. Niezależnie od tego, czy czytasz klasykę literatury, thrillery, słuchasz audiobooków czy pochłaniasz e-booki – każda forma kontaktu z książką jest wartościowa. Odrzuć mity, które mogą ograniczać twoje czytelnicze doświadczenia, i pozwól sobie cieszyć się literaturą na własnych zasadach.