Super cena
Tam, gdzie kwitną cytryny - Aurora Tamigio
Najgłośniejszy włoski debiut ostatnich lat! Nagroda Io Donna 2023 Nagroda Bancarella 2024 Nagroda John Fante Opera Prima 2024 Jakie dziedzictwo otrzymujemy w darze od babek, matek i kobiet, które żyły przed nami? Pierwszą z kobiet rodziny Maravigliów była Rosa. Urodziła się na początku XX wieku w maleńkiej wiosce w górach, a jej imię okazało się przepowiednią. W świecie mężczyzn, którym wszystko wolno, była niczym kwiat róży: uparta i wytrwała, a kiedy trzeba, potrafiła zaciekle się bronić. Gdy spotkała Sebastiana Quarantę, "jedynego mężczyznę na świecie, który nie miał pojęcia, jak się leje babę", zdecydowała się uciec z domu. W nowym miejscu razem z mężem otworzyła osterię - lokal, który rozsławił ich na okoliczne wioski. "Tam, gdzie kwitną cytryny" to wypełniona emocjami saga o życiu Rosy, jej córki oraz wnuczek. Selmy o dłoniach delikatnych jak wychodzące spod nich hafty, walecznej Patrizii, pięknej niczym gwiazda filmowa Lavinii i marzącej o studiach za granicą Marinelli. To także opowieść o mężczyznach, którzy okazali się najgorętszą miłością, największym wsparciem, najjaśniejszą nadzieją i najboleśniejszym rozczarowaniem. Każda bohaterka powieści musi zmierzyć się ze światem, w którym kobiety grają drugoplanowe role. Mimo że ich życie okazuje się cierpkie niczym sycylijskie cytryny, potrafią docenić jego piękno.
EAN: 9788327167323Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych. Opinie o Tam, gdzie kwitną cytryny - Aurora Tamigio
5.00
Liczba wystawionych opinii: 1
Kliknij ocenę aby filtrować opinie
Opinia niepotwierdzona zakupem
Opowieść o kobietach, której bieg rozpoczyna się od wychowującej się w świecie mężczyzn, urodzonej na początku XXw. młodej Rosy. Opuszcza dom rodzinny, gdzie to faceci mogą wszystko bo mają do tego prawo i wychodzi za Sebastiana, on pokazuje jej,że można żyć inaczej niż do tej pory. Otwierają osterię i prowadzą ją z powodzeniem przez wiele lat, chociaż właściwie jest ona na głowie młodej kobiety. Czas płynie, świat płonie w wojennej pożodze i rodzina Rosy doświadcza jej tragicznych konsekwencji.
Jak tu włosko, swojsko, kobieco i zwyczajnie. Debiut autorki opowiada po kolei o losach kobiet, Rosy, jej córki Selmy i wnuczkach Patrizii, Lavinii oraz Marinelli. Każda jest zupełnie inna, zarówno przez swój niepowtarzalny charakter jak i dlatego, że każda z nich zmaga się z różnymi przeciwnościami. Obserwujemy przemiany jakie zachodzą w kraju, wojna, faszyzm, prawo kobiet do głosu, przemiany polityczne. Płyniemy z nurtem wydarzeń, zmian kulturowych i widzimy jak tym samym zmienia się sytuacja bohaterek. Niesamowicie podoba się mi zabieg autorki gdzie po kolei zmienia się narratorka i tak zaczynając od Rosy, a kończąc na Marinelli poznajemy pięć różnych perspektyw. Dzięki temu powieść staje się jeszcze bardziej ciekawa, a czytanie to czysta przyjemność.
To powieść o zwykłych, biednych kobietach, ogromnej sile rodziny, o mężczyznach, przez których niejednokrotnie cierpią, o walce o lepsze życie, o próbach wyrwania się z utartych schematów i o miłości zarówno tej romantycznej, ale przede wszystkim rodzinnej. Klimat małomiasteczkowości Sycylii urzeka ale i przeraża - zabobony - od pierwszych stron. Tytuł idealnie wpasowuje się w życie tych kobiet, bo tak jak i cytryny ich życie nie raz i nie dwa staje się kwaśne i trudne do przełknięcia. Chociaż w oryginale sam tytuł znaczy zupełnie coś innego.
Spędziłam wspaniały czas z lekturą i serdecznie zachęcam do sięgnięcia po nią.
2025-02-24Wioleta, Grywałd