Choose Cthulhu 14 - Zakład Psychiatryczny Arkham - Praca zbiorowa

"Choose Cthulhu 14. Zakład psychiatryczny Arkham" to ostatni tom pierwszej paragrafowej serii inspirowanej dziełami Lovecrafta. Zwieńczeniem tej mrocznej przygody jest w końcu pełnowymiarowa historia w słynnym zakładzie psychiatrycznym (niestety jako pacjent) do którego zawsze się trafiało w przypadku niepowodzenia w poprzednich częściach, ale nigdy nie było tej niepowtarzalnej szansy na ucieczkę... Co to była za fabuła! Już od pierwszego paragrafu na plecach pojawiają się ciarki, gdy zostajemy od razu wrzuceni w przerażające ściany Arkham. Klimat niepokoju, psychodeli i grozy został tu oddany na znakomitym poziomie, a z każdą kolejną decyzją atmosfera się zagęszcza, przywodząc na myśl koszmarne majaki. Podobała mi się wielość możliwych opcji na zorganizowanie sobie taktyki przetrwania w tym miejscu. Granie "na cwaniaka", który przecież jest zdrowy, bierne poddawanie się zabiegom w nadziei na rozsądek lekarzy, knucie z innymi pacjentami albo na własną rękę, próba znalezienia przekupnych sanitariuszy czy popadanie płynnie w odmęty szaleństwa - każdy znajdzie coś dla siebie! Konsekwencje decyzji często zaskakiwały, co jeszcze bardziej podkreślało, że w świecie Lovecrafta niczego nie można być pewnym. Dodatkowo interesującym elementem była konieczność rzutu monetą w niektórych paragrafach, co generowało za nas podjęcie decyzji (niekoniecznie pozytywnej), więc i odrobina szczęścia lub pecha również miała tu znaczenie. Fantastycznie zostało oddane szaleństwo bohaterów, otaczających odgrywaną postać. Pacjenci, lekarze, potwory, a nawet korytarze zakładu idealnie współgrały w tworzeniu tego niezapomnianego horroru na wiele sposobów. Dodając do tego fenomenalne ilustracje gwarantuję, że strach znajdziecie tu na każdym kroku Zdecydowanie trafia do mojej czołówki ulubionych tomów tego cyklu. Bawiłam się bardzo dobrze i mam nadzieję, że zapowiedziane w sukcesywnym zakończeniu kolejne serie lovecraftowskich gier ksiazkowych faktycznie powstaną Gorąco polecam ten tom!