Śmierć, która cię ocali - Jack Jordan, Radosław Madejski

"Śmierć, która cię ocali" to niesamowity i trzymający w napięciu thriller psychologiczny. Fabuła wciąga od pierwszych stron, a niepewność i bezwzględność wyzierają z każdej przewróconej kartki. Mroczny i całkowicie nieprzewidywalny. Z idealną intrygą i kłamstwami, w które można uwikłać się niczym w pajęczą sieć. Genialnie skonstruowany. Całkowicie nieprzewidywalny. Nieodkładalny. A więc- IDEALNY! Matka, dla swojego dziecka, jest w stanie zrobić wszystko. Nawet zabić. O tym przekonuje się Anna - kardiochirurg która staje przed trudną decyzją. Albo uśmierci pacjenta - sławnego polityka - albo nigdy już nie zobaczy swojego syna. Tak, jak nigdy już nie zobaczy swojej sąsiadki, która została brutalnie zamordowana przez porywaczy Zacka. Anna stoi bo dwóch stronach barykady jednocześnie. Z jednej strony jest matką, która bezgranicznie kocha swoje dziecko, dla dobra którego jest w stanie wszystko poświęcić. Ale jest też lekarką, która złożyła przysięgę, i która ma ratować jego życie pacjenta, a nie mu je odbierać. Czas płynie, a Anna musi dokonać wyboru. Trudnego wyboru. Przecież nie jest morderczynią, a zabijając pacjenta właśnie się nią stanie. Ale nie ma innego wyjścia. Dobro dziecka jest dla niej najważniejsze. Nie spodziewa się jednak tego, że znajdzie się ktoś, kto zauważy, że pacjent leżący na stole operacyjnym, zginął z jej winy. Od teraz jest nie tylko obserwowana i podsłuchiwana przez porywaczy swojego syna, ale także szantażowana przez instrumentariuszkę. Anna, mimo i jest kłębkiem nerwów, wpada również na genialny pomysł. Czy jej plan się powiedzie? Czy uda jej się wyrwać syna z rąk oprawców? "Śmierć, która cię ocali" to historia, którą poznajemy z perspektywy trójki bohaterów: Anny, która z ofiary stała się katem Margot, która oprócz szantażu, ma jeszcze wiele za uszami Rachel, która prowadzi śledztwo dotyczące śmierci sąsiadki Anny Dzięki temu, jesteśmy jeszcze bliżej bohaterów, możemy poznać ich, wgłebić się w ich psychikę i zastanowić się nad ich postępowaniem. "Śmierć, która cię ocali" to książka mrożąca krew w żyłach. Idealnie skonstruowana. Idealnie napisana. Z czystym sumieniem ją Wam polecam!

Anna Jones jest znaną i cenioną lekarką- kardiochirurgiem. Poświęca się pracy, jednak cierpi na tym jej życie prywatne, a w szczególności 8-letni syn Zack. Kiedy przeprowadza się z najbliższymi do spokojniejszej okolicy, ma nadzieję na poprawę sytuacji i odbudowanie relacji. Niestety, po licznych zdradach męża postanawia się z nim rozstać. Mimo tego, nadal nie ma czasu dla dziecka, lecz zbiegiem okoliczności znajduje dla niego nianię- starszą, miłą sąsiadkę Paulę, która jest samotna i z chęcią pomaga Annie w opiece nad chłopcem. Życie bohaterki komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy ma przeprowadzić operację znanego polityka Ahmeda Shabira. To prosty, rutynowy zabieg, a pacjent ma dużą szansę na przeżycie. Kilka dni przed tym doktor Jones wraca do domu i zastaje tam kilku groźnie wyglądających mężczyzn. Okazuje się, że porwali Zacka, a jego opiekunkę zabili. Stawiają kobiecie ultimatum- doprowadzi do śmierci Shabira w trakcie operacji, albo nigdy już nie zobaczy syna. Każda z decyzji będzie miała fatalne konsekwencje, a zawiadomienie policji nie wchodzi w grę. Postanawia zrobić to, co każą jej napastnicy, aby uratować najważniejszą dla niej osobę, ale to nie koniec koszmaru… Kim są porywacze i jak daleko Anna jest w stanie posunąć się, aby odzyskać dziecko? Rozpoczyna się odliczanie… Autor skonstruował świetny thriller medyczny z dynamiczną akcją. Fabuła rozgrywa się w ciągu kilku dni i jest przedstawiona z perspektywy głównych postaci. Bardzo dobrze poznajemy Annę Jones i nie jest ona tak idealna, jakby się mogło wydawać, nie ma też cudownego życia. Codziennie towarzyszy jej stres, zmęczenie, ale również dystans oraz wrażenie wyrachowania i bezduszności. Sytuacja, w jakiej się znalazła odkrywa wszystkie negatywne cechy kobiety, jednak jako matka nie może cofnąć się przed niczym, gdy jej dziecko znajduje się w ogromnym niebezpieczeństwie. Tragiczne wydarzenia burzą fasadę, za którą do tej pory się ukrywała. Książkę przeczytałam jednym tchem, ale czuję niedosyt. W finale nie wyjaśnia się wszystko, szczególnie jeden poboczny, interesujący dla mnie wątek pozostaje tajemnicą. Osobiście chciałabym dowiedzieć się jak Autor zamknąłby tą historię. Podsumowując, bardzo dynamiczna powieść, pokazująca co byłby w stanie zrobić zdesperowany człowiek, żeby ocalić najbliższą mu osobę. Bardzo polecam :)