eBook Stan pomroczny - M.lu Cannabis epub mobi
Promocja
eBook Stan pomroczny - M.lu Cannabis epub mobi
AutorzyM.Lu Cannabis
Plik elektroniczny, do pobrania po opłaceniu.
EAN: 9788381470100

Bez ryzyka
14 dni na łatwy zwrot

Szeroki asortyment
ponad milion pozycji

Niskie ceny i rabaty
nawet do 50% każdego dnia
Niepotwierdzona zakupem
Ocena: /5
Marka
Symbol
02FA2BA3EB
Kod producenta
9788381470100
Rok wydania
2018
Strony
388
Data premiery
2018-12-26
Język
pl
Autorzy
M.Lu Cannabis

To pułapka! Zaplątałem się w świat zmysłami!
Rytm mojego życia wyznaczają zaburzenia interpretacji rzeczywistości. Dobrze znam te dwa słowa: stan pomroczny. Następuje zwykle po napadach, a jeśli dodam do tego zioło, dragi i alkohol, nagle staję się bohaterem dramy w pierwszej osobie. Czasem przestaję nad tym panować, wszystko wymyka się spod kontroli i kilka wątków zamienia komedię w thriller.
Tak było i tego pamiętnego weekendu, gdy wyszliśmy na wieczór kawalerski Janka. Igor podjechał po nas Klakierem, autem naszej młodości. Chcieliśmy wyskoczyć na jedną radosną chwilę na browar i cheeseburgery, a później na striptiz – postawić prywatny taniec panu młodemu. To największy grzech, jaki brałem pod uwagę. Nic więcej. Nie przewidziałem, że jeśli do akcji włączy się Paszczak ze swoimi „witaminami”, ta jedna niewinna noc może zamienić się w najdłuższą podróż życia. Nagle wszystko stało się tak dziwne, że aż nierealne – nie wiedziałem już, gdzie kończy się jawa, a zaczyna błogi stan nieświadomości...
Czułem się, jakbym po pijaku przebiegł całego „Need for Speeda”, i to w za małych bamboszach. Zalany jak busola błędnik całkowicie zachwiał rozchwianą równowagę, a przecież nie mogę się wychylać – ta ostro najeżona rzeczywistość. Zgarbiony i po omacku kroczyłem tiptopami równą ścieżką, jak Quasimodo na wybiegu, ku błyszczącemu prostokątowi. Zastanawiałem się, dlaczego spałem na podłodze, skoro jedno z łóżek pozostało wolne, w dodatku takie miłe, miękkie, świeże, pachnące i pościelone bez zagnieceń, tak jak potrafią ścielić tylko pokojówki albo ulegli fali żołnierze. Złapałem za nieporęczny telefon. Spojrzałem na ekran i… wryło mnie w ziemię.
Plik elektroniczny, do pobrania po opłaceniu.
EAN: 9788381470100
Plik elektroniczny, do pobrania po opłaceniu.
EAN: 9788381470100
Niepotwierdzona zakupem
Ocena: /5
Zapytaj o produkt
Niepotwierdzona zakupem
Ocena: /5
Napisz swoją opinię

