📦Darmowa dostawa od 69 zł - do Żabki oraz innych punktów i automatów GLS! Przy mniejszych zamówieniach zapłacisz jedynie 4,99 zł!🚚
Darmowa dostawa od 69,00 zł
Metafizyka na hulajnodze - Barbara Toporska

Metafizyka na hulajnodze - Barbara Toporska

,,Bóg, honor, ojczyzna"... - W oderwaniu od historycznego kontekstu można by to przyjąć za definicję i określenie granic najofiarniejszego patriotyzmu: - wszystko dla ojczyzny, prócz kompromisów z sumieniem i godnością ludzką. - Niestety, intencją manifestu było coś wręcz przeciwnego. Chodziło o podsadzenie Ojczyzny na ołtarz rezerwowany dotychczas dla Boga Jedynego. Honor zaś szybko zmieniał funkcję spójnika łączącego na warunkujący: jeśli, skoro, co w wypadkach kolizji moralności z polityką stało się nakazem zawieszenia skrupułów. Usłużny wobec Ojczyzny Pan Bóg miał udzielać generalnej dyspensy. Wypada wszakże odnotować, że nacjonalizmy XIX w. jeszcze z Bogiem i honorem, traktowanym przez większość na serio, były o nieba przyzwoitsze od współczesnych, które uprawiają już nagą rację stanu (rację państwa - powinno być po polsku). Nie mam na myśli jedynie totalizmów. Po co upraszczać? Z t. III Polskich Sił Zbrojnych (str. 464) dowiedziałam się, że Armia Krajowa używała młodzieży w wieku szkolnym do wykonywania wyroków śmierci wydawanych przez sądy kapturowe; że w związku z tym powołana została specjalna Rada Wychowawcza, złożona z pedagogów, działaczy młodzieżowych i księży, która roztaczać miała opiekę moralną (może niemoralną?) dla dodawania ducha ,,młodym żołnierzom walczącym z konieczności - podstępem". Ciekawa jestem, dlaczego ci księża i ci pedagodzy sami nie wzięli się do rozwalanek. ,,Nie wolno wzywać do terroru, nie biorąc w nim osobiście udziału" - głosili członkowie Organizacji Walki Socjal-Rewolucyjnej, a Sawinkow ,,w imię terrorystycznego sumienia" odpierał zarzut jakoby miał skłonić szesnastoletniego wyrostka do udziału w zamachu. Nic dziwnego, że Albert Camus o rosyjskich eserach napisze: ,,Największy hołd, jaki możemy im złożyć, jest w stwierdzeniu, że w r. 1950 nie potrafimy im postawić ani jednego pytania, którego nie postawiliby sobie sami. Jeśli żyli w terrorze, nigdy nie byli wolni od rozdarcia, jakie on w sobie kryje, nigdy im nie zbywało na skrupułach."

Barbara Toporska

EAN: 9780907652779
Marka
Symbol
95962
Rok wydania
2012
Strony
786
Oprawa
Twarda
Format
13,5x20,5 xm
Więcej szczegółów
Bez ryzyka
14 dni na łatwy zwrot
Szeroki asortyment
ponad milion pozycji
Niskie ceny i rabaty
nawet do 50% każdego dnia
89,61 zł
/ szt.
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: / szt.
Cena regularna: / szt.
Możesz kupić także poprzez:
Do darmowej dostawy brakuje69,00 zł
Najtańsza dostawa 0,00 złWięcej
14 dni na łatwy zwrot
Bezpieczne zakupy
Ten produkt nie jest dostępny w sklepie stacjonarnym
Marka
Symbol
95962
Kod producenta
9780907652779
Rok wydania
2012
Strony
786
Oprawa
Twarda
Format
13,5x20,5 xm
Autorzy
Barbara Toporska
,,Bóg, honor, ojczyzna"... - W oderwaniu od historycznego kontekstu można by to przyjąć za definicję i określenie granic najofiarniejszego patriotyzmu: - wszystko dla ojczyzny, prócz kompromisów z sumieniem i godnością ludzką. - Niestety, intencją manifestu było coś wręcz przeciwnego. Chodziło o podsadzenie Ojczyzny na ołtarz rezerwowany dotychczas dla Boga Jedynego. Honor zaś szybko zmieniał funkcję spójnika łączącego na warunkujący: jeśli, skoro, co w wypadkach kolizji moralności z polityką stało się nakazem zawieszenia skrupułów. Usłużny wobec Ojczyzny Pan Bóg miał udzielać generalnej dyspensy. Wypada wszakże odnotować, że nacjonalizmy XIX w. jeszcze z Bogiem i honorem, traktowanym przez większość na serio, były o nieba przyzwoitsze od współczesnych, które uprawiają już nagą rację stanu (rację państwa - powinno być po polsku). Nie mam na myśli jedynie totalizmów. Po co upraszczać? Z t. III Polskich Sił Zbrojnych (str. 464) dowiedziałam się, że Armia Krajowa używała młodzieży w wieku szkolnym do wykonywania wyroków śmierci wydawanych przez sądy kapturowe; że w związku z tym powołana została specjalna Rada Wychowawcza, złożona z pedagogów, działaczy młodzieżowych i księży, która roztaczać miała opiekę moralną (może niemoralną?) dla dodawania ducha ,,młodym żołnierzom walczącym z konieczności - podstępem". Ciekawa jestem, dlaczego ci księża i ci pedagodzy sami nie wzięli się do rozwalanek. ,,Nie wolno wzywać do terroru, nie biorąc w nim osobiście udziału" - głosili członkowie Organizacji Walki Socjal-Rewolucyjnej, a Sawinkow ,,w imię terrorystycznego sumienia" odpierał zarzut jakoby miał skłonić szesnastoletniego wyrostka do udziału w zamachu. Nic dziwnego, że Albert Camus o rosyjskich eserach napisze: ,,Największy hołd, jaki możemy im złożyć, jest w stwierdzeniu, że w r. 1950 nie potrafimy im postawić ani jednego pytania, którego nie postawiliby sobie sami. Jeśli żyli w terrorze, nigdy nie byli wolni od rozdarcia, jakie on w sobie kryje, nigdy im nie zbywało na skrupułach."

Barbara Toporska

EAN: 9780907652779
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych.
Zapytaj o produkt
Jeżeli powyższy opis jest dla Ciebie niewystarczający, prześlij nam swoje pytanie odnośnie tego produktu. Postaramy się odpowiedzieć tak szybko jak tylko będzie to możliwe. Dane są przetwarzane zgodnie z polityką prywatności. Przesyłając je, akceptujesz jej postanowienia.
Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
5/5
Dodaj własne zdjęcie produktu:
Prawdziwe opinie klientów
4.8 / 5.0 13914 opinii
pixel