Statek głupców - Witold Bereś

Nowa, unikatowa parafraza

Skrupulatnie opisane twarze, opanowane całkowitą egocentrycznością. Omotane wiecznym biesiadowaniem, naszpikowane nadmierną konsumpcją i alkoholem. Na tych twarzach wyryta jest różnorodność oznak - zarówno od braku wyrafinowanego myślenia, jak i skłonności do kontrowersyjnych działań. Zauważamy ślady chciwości, obżarstwa, podstępstwa, immoralności i wszelkiego rodzaju choroby duszy.

[...]

Taki obraz - "Statek głupców", stworzony około 1500 roku przez Hieronim Boscha, teraz może być podziwiany w Luwrze w Paryżu.

Czy na pewno usłyszełam dobrze?

Z całą pewnością stwierdzam: nie musisz udawać się do Luwru. Proszę, staniesz teraz przed dużym lustrem. To, co zobaczysz, to właśnie ten "statek głupców". Zwróć uwagę na osoby, które są w pełni naładowane euforią od władzy. Są jak drżące marionetki, które przyjmuje posturę z lewej na prawą stronę, niezdarnie zagłuszając, wydzielając i wykonując swoje naturalne funkcje - nieustannie konsumują, konsumują, konsumują... Jest to Polska, która nie zwraca uwagi na to, co się dzieje dookoła. Nie zwraca również uwagi na cierpienie Polaków, którzy są pełni złośliwości.

Co najbardziej niepokoi to to, że absolutnie ignorują przyszłość naszego kraju, jak będzie wyglądać za dwie, trzy dekady.

[fragment z książki]